Zdobyć Sofię, podbić Europę (FOTO)
OPALENICA. Piłkarze Zagłębia Lubin kończą zgrupowanie w podpoznańskiej Opalenicy w nowoczesnym kompleksie sportowym, który podczas Euro w 2012 roku był bazą reprezentacji Portugalii. We wtorek wieczorem wprost z Opalenicy Miedziowi udadzą się na lotnisko Ławica w stolicy Wielkopolski by polecieć do Sofii na czwartkowy mecz Ligi Europy z tamtejszą Slavią. Nastroje w zespole są więcej niż dobre. Dopisują nie tylko humory po wygranych grach kontrolnych, dopisuje też zdrowie, bo nikt nie narzeka na zdrowotne problemy. - Slavia gra typowy bałkański futbol, strasznie żywiołowy i nie możemy pozwolić dam im rozwinąć skrzydeł - zdradza Lubomir GULDAN, stoper Zagłębia, który spędził w lidze bułgarskiej dwa lata. - Musimy zagrać wysokim pressingiem. My kilka miesięcy temu graliśmy z nimi sparing i wygraliśmy, ale wiosną Slavia odmłodziła skład. Osobiście wolałbym pierwszy mecz zagrać w Lubinie.
Warunki pobytu w Opalenicy Miedziowi mieli takie, że nikt nie tęskni za zgrupowaniami zagranicznymi. To raczej piłkarska Europa zaczyna coraz częściej wybierać Polskę na miejsce piłkarskich zgrupowań. W nocy z niedzieli na poniedziałek do Opalenicy przyjechała czołowa drużyna z Izraela, niebawem dojedzie drużyna z ligi angielskiej a w sierpniu zapowiedziała się reprezentacja Kataru.
Miedziowi podczas zgrupowanie zagrali dwa mecze kontrolne pokonując wysoko Śląsk Wrocław, a w niedzielę Wisłę Płock 1:0. Czy forma na Ligę Europy już jest? - Jesteśmy dobrze przygotowani, jesteśmy wypoczęci, bo drużyny startujące w pucharach miały dłuższą przerwę niż przed rokiem - powiedział Arkadiusz WOŹNIAK, który w sparingu ze Slavią kilka miesięcy temu pokonał bramkarza bułgarskiej drużyny. - Jedziemy by wygrać, bo chyba udowodniliśmy naszym kibicom, że w każdym meczu chcemy wygrać. Byłoby fajnie gdyby losy awansu rozstrzygnąć już w pierwszym meczu, ale łatwo nie będzie. Przed sezonem główną pracę wykonaliśmy w Lubinie. Tutaj w Opalenicy trenowaliśmy wiedząc z kim w Lidze Europy zagramy i na treningach pewne schematy w grze ofensywnej czy defensywnej ćwiczymy. Samo losowanie uważam za dobre, bo mamy bliski dojazd, a to też jest ważne. Wygrane sparingi? Na pewno upewniają nas, że praca na treningach idzie w dobrym kierunku, chociaż w grze sparingowej wynik jest sprawą drugorzędną. Znam to z autopsji, bo kiedy w okresie przygotowawczym przegrywaliśmy a w lidze praktycznie wygrywaliśmy jak chcieliśmy. Znamy swoją wartość, wiemy, że naszym atutem jest stabilizacja składu. Mecz w Sofii będzie dla nas najpoważniejszym sprawdzianem i mam nadzieję, że dobrym wejściem w sezon.
Piotr STOKOWIEC, trener Zagłębia: - Jesteśmy dobrze przygotowani do meczu Ligi Europy i generalnie do nowego sezonu. Wszystkie założenia treningowe, które sobie założyliśmy zostały zrealizowane. Chcemy podtrzymać progres w grze zespołu, który oglądaliśmy w fazie mistrzowskiej poprzedniego sezonu. Będziemy to wzbogacać o nowe elementy, o nowych zawodników. Slavia Sofia przypomina stylem nasz zespół, potrafi grać silnie fizycznie, ale i operować piłką. Mecz Ligi Europy nie jest celem samym w sobie, bo przygotowując się mieliśmy na celu budowanie formy na cały sezon a nie tylko na jeden, dwa mecze. Mamy świadomość, że meczami ze Slavią tworzymy nową historię Zagłębia. Mam w zespole zawodników, którzy dopiero co debiutowali w ekstraklasie a już ich czeka perspektywa grania w europejskich pucharach.
Mecz Ligi Europy Slavia Sofia - Zagłębie Lubin zostanie rozegrany w czwartek o godzinie 18.30 na centralnym stadionie w stolicy Bułgarii. Telewizja Polska czyni starania o transmisję tego meczu. Rewanż w Lubinie 7 lipca o godzinie 18.00.
{gallery}galeria/sport/27_06_16_Zgrupowanie_Zaglebia_Lubin_w_Opalenicy_Fot. Dariusz_Szymacha{/gallery}