Miedziowi pójdą za ciosem? Jaga nie tak mocna jak bimber z Podlasia
LUBIN. Już jutro podopieczni Marcina Włodarskiego zmierzą się w domowym starciu z mistrzem Polski Jagiellonią Białystok. Spotkanie będzie wyjątkowe nie tylko ze względów sportowych, ale także z uwagi na specjalne okoliczności około meczowe. Miedziowi zagrają w specjalnych różowych trykotach, a to wszystko ze względu na akcję „Różowy Październik” mającą na celu zwiększenie świadomości profilaktyki raka piersi. - Chcielibyśmy kontynuować dobrą passę i ten najbliższy mecz z Jagiellonią będzie gratką dla kibiców, ale i dla nas, aby zobaczyć w jakim miejscu aktualnie jesteśmy - mówi trener Miedziowych Marcin WŁODARSKI. - Kluczem do zwycięstwa będzie nasza skuteczność, bo zdobywamy bramki, ale tych sytuacji na pewno mamy dużo więcej. Chcemy strzelać więcej goli, a także musimy do tego dołożyć naszą konsekwencję w działaniach obronnych. Myślę, że bramki w tym meczu padną, ale oby jedna więcej dla nas.
Wraz ze zmiana trenera poprawiła się zdecydowanie gra Miedziowych, poprawiły wyniki a to będzie miało przełożenie na frekwencję. 6,5 tysiąca biletów rozprowadzonych w przedsprzedaży daje powody do frekwencyjnej satysfakcji... Optymizm kibiców jest spory. Jaga nawet w wydaniu Mistrza Polski to nie...bimber z Podlasia.
Do meczu z Jagiellonią Białystok Miedziowi przystępują po świetnej serii trzech wygranych spotkań. Wszystko zaczęło się od pucharowego starcia z Podbeskidziem Bielsko-Biała, kiedy to nasz zespół po rzutach karnych wyeliminował z dalszej fazy rozgrywek drugoligowca. Potem przyszedł czas na zmagania ligowe, a w nich podopieczni Marcina Włodarskiego odnieśli dwa skromne, ale niezwykle ważne zwycięstwa 1:0. W pierwszym z nich Miedziowi za sprawą gola w ostatniej minucie Tomasza Pieńki pozostawili w pokonanym polu Radomiak Radom, a tydzień później odnieśli niezwykle cenną wygraną w Zabrzu z miejscowym Górnikiem także po trafieniu młodego skrzydłowego KGHM Zagłębia. Nie sposób nie skojarzyć dobrej formy Miedziowych ze zmianą na stanowisku I trenera. Marcin Włodarski póki co pozostaje niepokonany zarówno na ligowych i pucharowych boiskach, ale wydaje się, że najpoważniejszy jak do tej pory sprawdzian nadchodzi właśnie jutro.
To co może cieszyć opiekuna KGHM Zagłębia Lubin to z pewnością piłkarze powracający po kontuzjach. W spotkaniu z Jagiellonią trener Włodarski będzie już mógł skorzystać z usług Mateusza Grzybka i Bartosza Kopacza, którzy w ostatnich tygodniach pauzowali ze względu na urazy. Wciąż swoje kontuzje leczą Dawid Kurminowski oraz Kajetan Szmyt, a kibice Miedziowych muszą uzbroić się w cierpliwość, bo na ich powrót przyjdzie im poczekać jeszcze kilka tygodni.
Po drugiej stronie barykady stoi obecny mistrz Polski Jagiellonia Białystok, która obecnie zajmuje 4. lokatę w ligowej tabeli. O ile na początku bieżącej kampanii Duma Podlasia grała w kratę, tak w ostatnich tygodniach Adrian Siemieniec zdołał ustabilizować formę swoich podopiecznych i drużyna z Białegostoku zaczęła punktować na miarę swoich możliwości. Jeśli do tego dodamy dobrą formę Jagi z europejskich pucharów to zobaczymy, że w sobotę na Miedziowych czeka niełatwe zadanie.
Miedziowi z pewnością muszą zwrócić szczególną uwagę na kilku zawodników drużyny Jagiellonii z Jesusem Imazem na czele. Doświadczony pomocnik rodem z Hiszpanii w tym sezonie strzelił już trzy gole i zanotował dwie asysty. Dobre liczby notuje także Kristoffer Hansen, który z kolei dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców, a także zanotował trzy ostatnie podania do partnerów. Sylwetkę Norwega prezentowaliśmy w tygodniu w naszej stałej rubryce „Gwiazda Rywala”.
W ramach kampanii „Różowy Październik”, której symbolem jest różowa wstążka, zespół KGHM Zagłębia Lubin zagra w najbliższym domowym meczu 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok w specjalnych, różowych koszulkach, które następnie trafią na licytacje charytatywne. Co więcej, zawodników obu ekip na boisko wyprowadzą dziewczynki występujące w żeńskiej drużynie FemGol Lubin. Nasz obiekt - KGHM Zagłębie Arena - zyska różowe oblicze, dzięki tematycznym reklamom partnerów i sponsorów na bandach LED. Ponadto ligową rywalizację Miedziowych z mistrzem Polski z trybun będą oglądać wszystkie drużyny Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie, FemGol Lubin oraz Zagłębia Lubin Future.
Zapraszamy wszystkich kibiców na trybuny stadionu KGHM Zagłębie Arena do wspólnego dopingowania Miedziowych w starciu z mistrzem Polski! Bilety tradycyjnie do nabycia przez stronę bilety.zaglebie.com