Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

16-latek pokonał raka i wrócił na piłkarskie boiska

LUBIN.  Dla Jakuba z Lubina jedna diagnoza lekarska wywróciła świat do góry nogami. “Nowotwór złośliwy” - usłyszał uczeń liceum, który po szkole trenował w klubie Zagłębie Lubin Future. Po roku wrócił na boiska piłkarskie - w roli sędziego piłkarskiego.

16-latek pokonał raka i wrócił na piłkarskie boiska

Chłoniak anaplastyczny przeszkodził w przygodzie z piłką Jakubowi Graczowi, piłkarzowi z Lubina. Zielone boiska piłkarskie musiał zamienić na salę szpitalną we Wrocławiu. - W piłkę mogłem grać tylko na konsoli - mówi Jakub.

#StówaDlaJakuba

W tym czasie ruszyła akcja wsparcia dla Kuby. Pod hashtagiem #StówaDlaJakuba kluby piłkarskie z całej Polski nagrywały filmy, w których wyrażały wsparcie dla młodego piłkarza z Lubina. I robili to wszyscy: od trzecioligowego Górnika Polkowice, przez zespoły niższych lig, aż po sekcje młodzieżowe. - Wygrasz ten mecz! - krzyczeli piłkarze Dozamet Connector Nowa Sól po wykonaniu ćwiczeń.

- Bardzo brakowało mi piłki w trakcie leczenia onkologicznego. Dziękuję wszystkim za wsparcie w tym trudnym czasie - mówi Jakub Gracz.

W tym samym czasie środki na leczenie zbierali uczniowie lubińskich szkół średnich. - Nasze koleżanki i koledzy wrzucali do puszki 50 czy 100 zł, i nawet nie brali przygotowanych na tę okazję kanapek - mówiły podczas marcowej akcji koleżanki Jakuba.

Uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego zebrali kwotę blisko 10 tys. zł. Podobne kwoty - również z II Liceum Ogólnokształcącego, w którym uczy się Jakub Gracz - zbierali uczniowie innych szkół średnich w Lubinie.

- Jestem dumny z postawy uczniów szkół średnich w naszym powiecie, którzy wsparli swojego kolegę, Jakuba, w walce z chorobą nowotworową - mówi Paweł Kleszcz, starosta lubiński. - Cieszę się, że ten utalentowany chłopak wygrał ten mecz i wrócił na boiska piłkarskie - dodaje.

Kanapki szykowali z kolei wszyscy: produkty zakupili lokalni przedsiębiorcy, politycy czy działacze piłkarscy.

- Gdy usłyszałem historię Kuby i o inicjatywie uczniów lubińskich liceów, od razu ruszyliśmy do pomocy. Wspólnie przygotowaliśmy ponad 1000 kanapek dla uczniów szkół średnich w naszym mieście - mówi Tomasz Górzyński, przewodniczący Rady Miejskiej w Lubin, przedsiębiorca działający w branży spożywczej.

Ogromne wsparcie i powrót na boisko

- Czujemy ogromne wsparcie środowiska piłkarskiego i serdecznie wszystkim za to dziękujemy - mówi Marzena Gracz, mama Kuby. Była obecna na meczu, który sędziował jej syn.

W październiku bowiem Jakub wrócił na boiska piłkarskie. Tym razem w innej, niż dotychczas roli: sędziego piłkarskiego.

- Oglądałem serial Sędziowie na Canal+ i naszła mnie myśl, że fajnie byłoby wziąć udział w meczu piłkarskim w innej, niż dotychczas roli - mówi Jakub Gracz, który był jednym z sędziów podczas meczu legnickiej B-Klasy w minioną niedzielę. Iskra II Księginice pokonała Relaks Szklary Dolne 3:2.

Po meczu komplementowali go pracownicy związku piłkarskiego:

- Byliśmy na tym meczu. Oczywiście kilka miesięcy temu, gdy tylko dowiedzieliśmy się o diagnozie Jakuba, młodego zawodnika z Lubina, poruszyliśmy niebo i ziemię by mu pomóc. Środowisko piłkarskie wykazało się ogromną solidarnością - mówi Adam Michalik, dyrektor biura Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.

Jakub Gracz musiał poczekać do ukończenia 16. roku życia, by zostać sędzią piłkarskim. Ma za sobą już trzy mecze w nowej, piłkarskiej roli. Uzyskał wszystkie wymagane zgody - w tym lekarzy - do uczestniczenia w zawodach sportowych w nowej roli.

Powiązane wpisy