Banaszek bliski zwycięstwa na 1.etapie
Alan Banaszek zafiniszował po 2.miejsce na otwierającym zmagania, porannym etapie Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków (2.2).
Z uwagi na krótki dystans – 86,8 kilometra – tempo było bardzo silne od samego startu. Na początku wzmogło ono jeszcze mocniej, gdyż zaledwie po 6 kilometrach usytuowana była premia lotna, na której wielu kolarzy walczyło o sekundy bonifikaty. Wśród nich był m.in. Frantisek Sisr, który zajął w Pabianicach 3.miejsce. Czech był także aktywny w drugiej fazie rywalizacji, podczas której dochodziło do wielu prób odjazdu. Peleton nikogo jednak nie odpuszczał i kasował wszystkie ucieczki. O tym, kto po raz pierwszy założy koszulkę lidera wyścigu zadecydował masowy finisz. 20-letni Alan Banaszek był bardzo bliski wygranej, ale na końcowych metrach ubiegł go Grzegorz Stępniak (Wibatech 7r Fuji). Kolarz CCC Sprandi Polkowice był drugi, a podium uzupełnił Johim Ariesen (Metec-TKH). - Koledzy stworzyli mi komfortową sytuację, na ostatnich szybkich kilometrach. Mi pozostało tylko wykończyć ich pracę mocnym finiszem. W końcówce podjąłem spore ryzyko, rozpoczynając sprint wcześnie, ok. 300m przed metą i ostatecznie wyprzedził mnie Grzegorz Stępniak - opowiadał Alan Banaszek. Banaszek, który prowadzi w klasyfikacji młodzieżowej, przystąpi do wieczornego etapu z Tomaszowa Mazowieckiego do Kielc (121,3km) w białej koszulce lidera klasyfikacji punktowej (jest 2. za Stępniakiem), a Stępniak w koszulce lidera generalki.