Górnik Polkowice nie poddaje się. Zdobyli Katowice!
POLKOWICE. To brzmi wręcz niewiarygodnie. Górnik Polkowice jest NIEPOKONANY od 3 kolejek ! Po remisie z Widzewem, rozgromieniu Stomilu, w sobotę podopieczni Szymona Szydełko pokonali w Katowicach tamtejszy GKS 2:1 po golach Purzyckiego i Szuszkiewicza. Zwycięstwo mogło być jeszcze okazalsze, ale Piątkowski nie wykorzystał rzutu karnego.... Ta wygrana pozwoliła opusci polkowiczanon ostatnie miejsce w ligowej tabeli. Miejmy nadzieję, że tym samym Górnik rozpoczął szaleńczy pościg aby wydostać się ze strefy spadkowej...
początek meczo co prawda nalezał do katwiczan ale bardzo szybko Górnik przejął inicjatywę. Znakomite zawody rozgrywał Egipcjanin Hafez, ściągnięty z Hutnika Kraków. Determinacja Polkowic przyniosła efekt w 21. minucie spotkania. Wspomniany wcześniej Hafez popisał się dobrym wejściem z lewej strony boiska i dośrodkował w pole karne w okolice 8. metra przed bramką. Tam dopadł do niej Adrian Purzycki i umieścił piłkę z lewym górnym fragmencie bramki.
Druga połowa rozpoczęła się pozycyjnymi atakami GieKSy. Polkowice były dość wysoko ustawione, jak na drużynę, która powinna być zainteresowana obroną wyniku. Do 79. minuty nie działo się nic. Oglądaliśmy mecz troszke bezbarwny, w ktorym goście mądrze pilnowali prowadzenia. W 81 minucie Janiszewski sfaulował zawodnika Górnika, w sytuacji, gdzie piłka zmierzała na boczny aut! Rzut karny jednak obronił Kudła. Piątkowski płaskim strzałem próbował pokonać bramkarza Katowic, a ten dobrze wyczuł i rzucił się we właściwą stronę.
Dwie minuty później GieKSAa doprowadziła do remisu. Z 40 metrów piłkę w pole karne posłał Figiel, a Woźniak dopadł do niej w okolicach pola bramkowego i pokonał bezradnego bramkarza.
W ostatniej minucie meczu pokaz bezradności zaprezentował Wojciechowski, który mając wybić piłkę, nie trafił w nią, a dopadł do niej Szuszkiewicz i z bliskiej odległości pokonał Kudłę.
GKS Katowice – Górnik Polkowice 1:2 (0:1)
Bramki: 83. Woźniak – 21. Pużycki, 90. Szuszkiewicz
GKS Katowice: Kudła – Woźniak, Jędrych, Janiszewski, Sadowski, Rogala (46. Wojciechowski) – Błąd, Repka (71. Stromecki), Figiel, Szymczak (59. Szwedzik) – Roginić (59. Kozłowski).
Górnik: Szymański – Ratajczak, Hafez (77. Baranowski), Radziemski, Purzycki, Sobków (59. Szuszkiewicz), Fryzowicz, Makuch, Piątkowski, Kozubal, Bojdys.
Żółte kartki: Janiszewski, Kozłowski – Piątkowski, Szymański
