Słabeusze odrobią zaległości. E.Dobi wróci do Górnika?
POLKOWICE. Polkowickie koszykarki w środę rozpoczynają walkę o złotą koronę Mistrza Polski a polkowiccy futboliści rozegrają zaległy mecz 2 ligi i będzie to mecz o uniknięcie blamażu Górnika. Bo blamażem będzie degradacja z 2 ligi. W zaległym meczu we Wrocławiu zagrają dwa najsłabsze zespoły wiosny: Śląsk II Wrocław( 3 pkt) i Górnik( tylko 1 pkt). Obie są w strefie spadkowej i remis dla żadnej z tych drużyn nie będzie jakąkolwiek zdobyczą...
Pierwotnie spotkanie miało zostać rozegrane 25 marca, jednak ze względu na powołania zawodników obu drużyn do reprezentacji narodowej U20, mecz przełożono na inny termin. Na Oporowskiej we Wrocławiu zmierzą się drużyny, które w tym sezonie walczą o drugoligowy byt. Górnik jest na miejscu 15. natomiast Śląsk II zamyka ligową tabelę. Dla podopiecznych trenera Tomasza Grzegorczyka, będzie to praktycznie ostatnia szansa na opuszczenie strefy spadkowej. Śląsk wiosnę zaczął efektownie pokonując rezerwy Zagłębia Lubin a potem przyszła seria czterech porażek z rzędy ekipy trenera Krzysztofa WOŁCZKA. Dla wrocławian jedynie wygrana z Górnikiem da cień szansy na uniknięcie degradacji...
Górnik wiosną dołuje maksymalnie nie wnosząc nic pozytywnego do wizerunku 2 ligi. Próbą ratowania drużyny była zmiana prezesa. Waldemara Jedynaka zastąpił Piotr Pałaszewski. Pałaszewski ma chęć pracy, pomysł na funkcjonowanie klubu ale póki co musi "gasić pożary" w klubowym budynku. Lub jak mówią złośliwi - "sprzątać po Jedynaku".
Nie brak głosów, że ewentualna degradacja Górnika Polkowice mocno uderzy w polkowicki Ratusz, który jest właścicielem klubu. Klubu posiadającego budżet na poziomie "TOP 5-6" klubów tej klasie rozgrywkowych. Nie można wykluczyć, że ewentualne niepowodzenie we Wrocławiu zmusiłoby nowego prezesa do podjęcia decyzji o zmianie trenera. Nieoficjalnie wiadomo, że tym, który zastąpiłby Tomasza Grzegorczyka byłby Albańczyk Enkeleid DOBI. Dobi po pracy w Widzewie wyjechał do Albanii gdzie krótko prowadził klub tamtejszej ekstraklasy i obecnie wrócił do Zagłebia Miedziowego. W Polkowicach, w Górniku jest wspominany niezwykle ciepło bo kilka lat prowadził zespół odnosząc sukcesy... I gdyby nie konflikt z byłym prezesem Jedynakiem pewnie dalej pracowałby w Górniku...
Pytanie tylko czy Dobi widząc w jakim sportowym stanie jest obecny Górnik podjąłby się wyzwania ratowania 2 ligi dla Polkowic?
Początek meczu o godz. 12.00.