Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Wojna Grzegorza, poezja Eliasza, pas Bartka (FOTO cz.3)

POLKOWICE. Zawodowa Gala K-1 w Polkowicach to wielkie show. Nie zabrakło występu uczestniczki Voice of Poland, byli motocrosowcy na swoich stalowych rumakach czy pokazy szkoły capoeiry z Lubina. Ale tak naprawdę show tworzyli giganci K-1. Adrenalina rosła w miarę zbliżania się do walki wieczoru. W kategorii 91 kilogramów niesamowity bój stoczył wojownik z Jawora Grzegorz LENART. Jego rywalem był utytułowany Rafał Gąszczak z Zielonej Góry...

Wojna Grzegorza, poezja Eliasza, pas Bartka (FOTO cz.3)

Starcie dwóch gór - nikt nie zamierzał się cofać. Pierwsza runda zdecydowanie po stronie Lenarta. Ale w drugiej jaworzanin jakby stracił kontrolę nad tym co dzieje się w ringu. Trzecia remis ze wskazaniem na zielonogórzanina. Chwile nerwów, chwila niepewności i sędziowie orzekli, że wygrał zawodnik VORENUSA Grzegorz Lenart co wywołało istną euforię przy stoliku zajmowanym przez burmistrza miasta Emiliana Berę, przewodniczącego Rady Miasta Daniela Iwańskiego i sekretarz UM Monikę Żmijewską. Na przemian skandowano: "Grzegorz, Grzegorz" i "Jawor, Jawor".

Fighter z Jawora był tak potwornie zmęczony walką iż wywiadów udzielał siedząc na materacu w kącie hali... - Spodziewałem się ciężkiej walki - mówił Grzegorz LENART. - To była walka bark w bark, kop w kop. On zdobył tytuł mistrza świata. Znałem jego dobre strony. Wiedziałem, że moją szansa są kopnięcia, które niszczą rywala. W drugiej rundzie rozbiłem piszczel w lewej nodze przez co byłem zmuszony walczyć orientacyjnie, ale game plane wykonywałem w 97 procentach wiec z tego mogę być szczęśliwy, trzecia runda to walka już z samym sobą i długiem tlenowym... Mam ciężki czas za sobą. Mamy małego synka wiadomo, że opieka nad maluchem to przyjemność, ale i obowiązki. Do tego praca, sporo służbowych wyjazdów i ciężki okres przygotowawczy. W ostatniej rundzie czułem, że sił mi brakuje i dlatego kopnięciami punktowałem...

Nie było czasu na delektowanie się wygraną Lenarta. W narożniku pojawił się wojownik z Legnicy, zawodnik Prych Team ELIASZ JANKOWSKI. Za rywala nie miał Węgra lecz młodego Bartosza Hassa. O ile w przypadku walki Lenarta można mówić o wojnie to tutaj mieliśmy do czynienia z poezją kickboxingu...

- Coraz lepiej się czuje w nowej kategorii wagowej - mówił po walce Eliasz Jankowski, który za dwa miesiące zadebiutuje w FEN-ie na Gali w Lubinie. - Pierwsza runda była rozpoznawcza. Rywal był wyższy musiałem dostosować taktykę. Bartek miał wysoką gardę i trzymał ją więc każda akcję za radą trenera musiałem kończyć atakiem na nogi. Wytrwał ile wytrwał dobrze, że sędzia w odpowiednim momencie przerwał pojedynek. Trochę poboli, trochę pokuśtyka, ale nogi ma całe...

A potem już wszyscy zgromadzeni w polkowickiej hali czekali na walkę wieczoru, czyli starcie Bartka Muszyńskiego z Armii Polkowice z Holendrem Jonathanem Maalem. Stawka nie byle jaka- pas zawodowego mistrza świata WFMC. Pięć rund po 3 minuty. Ciężka walka dla obu fighterów. Czarnoskóry Holender wyższy, o większym zasięgu ramion starał się przejąc kontrolę nad ringiem. Kilka kopnięć skutecznie odrzuciło Bartka, który dążył do półdystansu. Pięć rund ringowej wojny. Bez fajerwerków, bo obaj wojownicy znali moc swych ciosów i unikali błędów. Ostatecznie decyzją sędziów na punkty wygrał polkowiczanin Bartek MUSZYŃSKI.

- To była wyrównana walka. Pewny jestem tego, że wygrałem trzy ostatnie rundy. Te pierwsze remisowe lub ze wskazaniem dla Holendra. Strasznie niewygodny rywal. Zmieniał pozycję, ma taki nietypowy styl walki. Nie potrafiłem przy nim ustawić akcji. Do momentu kiedy skupiałem się na pięściach to nie było najlepiej, jak zacząłem kopać to czułem, że odzyskuje ring dla siebie. Armia GÓRĄ!

Gala Sportów Walki  "ENERGETYKA BOXING NIGHT" KARTA WALK- ZWYCIĘZCY
1. 62 kg K-1: Dominik Nowak (Shidokan Jelenia Góra) ----------
Kamil Poniedziałek (Fighter Nowa Sól) -------------- 3x2 min /
2:remisu - Kamil Poniedziałek
2. 71 kg K-1: Patryk Kimula (Malinowski Team Żagań) - ----------
Patryk Kłak (KS Metraco Armia Polkowice) --------------3x2 min.
2:1- Patryk Kimula
3. +91 kg K-1:) Krzysztof Podemski (Malinowski Team) ----------
Mariusz Skupin (KS Metraco Armia Polkowice) -------------- - 3x 2 min.
2:remisu - Mariusz Skupin
4. 85kg K1: Konrad Chałko (Malinowski Team Żagań) - ----------
Mateusz Janur (KS Metraco Armia Polkowice) --------------- 3x2 min.
3:0 Mateusz Janur
Walka o Pas Międzynarodowego Mistrza Polski WFMC
5. 67kg K-1: István Horváth (Rebrei Gym) Węgry- ----------
Fabio Di Lalla (KS Metraco Armia Polkowice) -------------- - 3x3 min.
I runda KO - Fabio Di Lalla
Walka o Pas Międzynarodowego Mistrza Polski WFMC
6. 71 kg K-1: Tomas Horvath ((Hajdúnánás SE) Węgry- ----------
Kacper Muszyński (KS Metraco Armia Polkowice) -------------- - 3x3 min.
I runda KO - Kacper Muszyński

7. 91 kg K-1: Rafał Gąszczak (ASW Knockout Zielona Góra) - ----------
Grzegorz Lenart (Vorenus Jawor/Prych Team Legnica) -------------- 3x3 min.
3:0 - Grzegorz Lenart
8. 67 kg K-1: Bartosz Hassa (Fighter Nowa Sól) - ----------
 Eliasz Jankowski (Prych Team Legnica) -------------- - 3x3 min.
I runda poddanie - Eliasz Jankowski
Walka o Pas Mistrza Świata WFMC
9. 81 kg K-1: Jonathan Maal (Fearless Kickboxing) Holandia - ----------
Bartosz Muszyński (KS Metraco Armia Polkowice) -------------- - 5x3 min.
3:0 - Bartosz Muszyński

Fot. Bożena Ślepecka

{gallery}galeria/sport/19.11.16_Energetyka_boxing_night_cz3_fot_BSlepecka{/gallery}

Powiązane wpisy