Szczupleje kadra 3-ligowca
POLKOWICE. Piłkarze 3-ligowego KS Polkowice trenują już pod okiem nowego szkoleniowca Albańczyka Enkeleida DOBIEGO wspomaganego duetem Cios-Szymański a kibice póki co na próżno wypatrują nowych zawodników. Póki co w polkowickim zespole pojawił się jedynie Krzysztof Ziemniak kojarzony przez ostatnie lata z Chrobrym Głogów. W tym "transferze" 32-letniego obrońcy notabene wychowanka Górnika Polkowice nie ma nic zgoła sensacyjnego. Proza życia czyli Ziemniak dostał pracę w miejscowej straży pożarnej o co zabiegał przez ponad pół roku...
Znacznie dłuższa jest lista ubytków w drużynie z Polkowic. Kibice w barwach KS-u nie ujrzą już Piotra Azikiewicza, który dołączył do drużyny w trakcie rundy jesiennej. Azikiewicz rozwiązał już umowę z Polkowicami i ponownie szuka swojej szansy w 2-ligowej Kotwicy Kołobrzeg. Z polkowickiej drużyny odszedł także stoper Piotr Kasiński, który ma zamiar grać w Odrze Chobienia. Odszedł także Rafał Rybarczyk, który jesienią niemalże śladowo pojawił się na boisku w barwach KS-u. Przy statusie kilku innych zawodników można postawić maleńki znak zapytania. Ten największy to przy Damianie PRIMELU, który znalazł się na celowniku kilku klubów z wyższych lig, ale który sumiennie podobno prezesowi KS-u iz do końca sezonu z Polkowic nie odejdzie.
Niezbyt wiele wiadomo o ew. wzmocnieniach składu. Pod odejściu Adama Buczka raczej w gruzach legła koncepcja ściągania do Polkowic młodych zawodników z okolicznych klubów. Takich jak chociażby Sałata czy Kozak ze Stali Chocianów.