Puchar dla Zagłębia (FOTO)
POLKOWICE. Puchar Polski na szczeblu Okręgowego Związku Piłki Nożnej zdobył piłkarze 4-ligowych rezerw Zagłębia Lubin, którzy po remisowych 90 minutach(1:1) byli skuteczniejsi w egzekwowaniu rzutów karnych. Sukces Miedziowych oglądali: przewodniczący RN Zagłębia Jan Bednarek, prezes Zagłębia Robert Sadowski i trener Piotr Stokowiec. Polkowiczanie po finale byli kompletnie załamani. Zdobycie PP miało uświetnić szykowane za tydzień obchody 70-lecia klubu. Przed rokiem także w Polkowicach piłkarze KS-u ulegli rezerwom Miedzi. - Do trzech razy sztuka :- zastanawiał się smutno radny i zarazem dyrektor klubu z Polkowic Marek Staroń. - Szczerze mówiąc nie chciałbym aby kibice w Polkowicach wywiesili transparent "do trzech razy sztuka"bo wiemy jak to się skończyło w przypadku Lecha Poznań...
Mecz obejrzała rekordowa liczba widzów w tym sezonie.
Tegoroczny finał PP pokazał iż zapotrzebowanie na piłkę w Polkowicach jest. Nie zabrakło także piłkarskich oficjeli - zarządu Okręgowego Związku Piłki Nożnej, szefowie Wydziałów, prezesi klubów, wielu trenerów klubów niższych lig. Porażkę gospodarzy spokojnie przyjął burmistrz Polkowic Wiesław WABIK. Po raz kolejny organizacyjnie Polkowice stanęły na wysokości zadania( poza incydentem podczas uroczystości wręczania Pucharu...).
Na boisku w Polkowicach spotkały się dwie dobrze wyszkolone piłkarsko drużyny. Od samego początku ton grze nadawali polkowiczanie, którzy w pierwszych 25 min. stworzyli sobie co najmniej cztery 100% sytuacje do zdobycia gola. Nawet gola zdobyli, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Potem Miedziowi grając momentami po profesorsku opanowali środek boiska. Swobodniej operowali piłką i widać było, że kilku z nich ma za sobą debiut w ekstraklasie. Gol Siemaszki po składnej akcji był tego potwierdzeniem. Jednak zryw gospodarzy sprawił iz po akcji Karmelity - Bancewicz doprowadził do remisu.
A w karnych oglądaliśmy już wyłącznie horror.
KS Polkowice - Zagłębie II Lubin 1:1 ( 1:1) karne 3:4
widzów: 700
sędziowali: Mateusz Witkowski oraz Sławo,mir Czyrski i Przemysąłw Jaz.
0:1 Siemaszko 71 min
1 : 1 Bancewicz 78 min
Rzuty karne( w kolejności strzelania):
Szymankiewicz 0:1
Wacławczyk ...broni Hładun w bramce Zagłębia
Mucha i 0:2
Szuszkiewicz 1:2
Żyra 1:3
Wojciechowski 2:3
Szota i....broni Kopaniecki w bramce KS-u
Kobiela i ...3:3
Siemaszko 3:4
Bancewicz i....broni HŁADUN !!!
KGHM ZANAM Polkowice: Jakub Kopaniecki - Karol Fryzowicz (43 Kamil Zawadzki), Dawid Wacławczyk, Mikołaj Ptak, Radosław Karpiński (90 Tomasz Wojciechowski), Adrian Nowacki (65 Wiktor Kobiela), Rafał Karmelita, Wojciech Konefał (78 Ariel Famulski), Maciej Bancewicz, Mariusz Szuszkiewicz, Michał Bednarski (87 Mateusz Surożyński)
Zagłębie II Lubin: Dominik Hładun - Serafin Szota, Dominik Jończy, Damian Oko, Paweł Bieliński, Patryk Mucha, Deimantas Petravicius (46 Marcin Gołębiowski), Kacper Szymankiewicz, Artur Siemaszko, Paweł Żyra, Filip Dudziak.
Po meczu powiedzieli:
Andrzej Turkowski - trener Zagłębie II Lubin
- Cieszymy się ogromnie. Zderzyliśmy się dzisiaj z trzecioligową drużyną, zajmującą piąte miejsce w tabeli, a my gramy w czwartej lidze. Dzisiaj wygrywając ten finał zdobyliśmy dodatkowe i fajne doświadczenie dla zawodników. Cieszymy się z tego i na pewno nas to zdopinguje do dalszej gry. Nie sądzę, że Zagłębie było zdecydowanie lepsze ale też mogliśmy podwyższyć wynik. KS Polkowice też miał swoje super sytuacje i ich nie wykorzystał, to już problem gospodarzy.
Enkeleid Dobi- trener KGHM ZANAM Polkowice
Pokazaliśmy, że chcemy wygrywać, prowadziliśmy otwartą grę i wydaje mi się, że byliśmy lepsi ale nie zawsze lepszy wygrywa. Taka jest piłka nożna. Uważam, że chłopaki mogą być dumni z tego co wykonywali na boisku przez 90 minut. Potem karne czyli loteria. Straciliśmy bramkę i potrafiliśmy się odbudować i wyrównać. Jestem bardzo zadowolony z tego co drużyna zaprezentowała na boisku. To pokazuje, że jesteśmy na dobrej drodze, że mamy dobrą formę i idziemy dalej w lidze. Puchar nam troszkę to skomplikował bo gramy co trzy dni. Sądzę, że każdy może być dumny z tego co drużyna pokazuje.
W pozostałych trzech finałach okręgowych na Dolnym Śląsku karne nie były potrzebne...
Jelenia Góra: Olimpia Kowary - Olsza Olszyna 4;0
Wałbrzych: Victoria Tuszyn - Górnik Wałbrzych 2:1
Wrocław: Foto Higiena Gać - Piast Żmigród 2:0.
Fot.Ewa Jakubowska
{gallery}galeria/sport/10-05-17-KGHM-ZANAM-Polkowice-Zaglebie-II-Lubin-fot-ewa-jakubowska{/gallery}