Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Chcą zdobyć okręgówkę...

Od spadku z klasy Okręgowej w sezonie 2010/2011, Dąb Siedliska nieustannie stara się do niej powrócić. Na nic zmiany trenerów, transfery i ambitna postawa. Zawsze znajduje się ktoś silniejszy. Mocni rywale są przekleństwem Dębowych. Nie wierzycie? W poprzednim sezonie GROM Gromadzyń Wielowieś i Prochowiczanka Prochowice, wcześniej Iskra Księginice. Teraz wcale lepiej nie jest, bo zespół Marcina Rabandy okupuje najniższy stopień podium, oglądając plecy Sparty Rudna oraz Odry Ścinawa – ekip zarówno silnych jak i wyjątkowo jak na A-klasowe warunki zamożnych.

Chcą zdobyć okręgówkę...

Runda jesienna obecnego sezonu była dla siedliszczan udana. Może nie zajmują oni miejsca gwarantującego wymarzony awans, ale strata jednego „oczka” do lidera jest jak najbardziej do odrobienia, zwłaszcza, że Dąb w ostatnim meczu pierwszej części sezonu zdemolował lidera z Rudnej wygrywając aż 6:1! Ofensywa jest najmocniejszą bronią podopiecznych trenera Rabandy, bo Dębowi jesienią zdobyli aż 75 goli, co jest zdecydowanie najlepszym wynikiem pośród wszystkich A-klasowych zespołów, występujących pod szyldem OZPN- u Legnica.

- Od lat Dąb walczy o awans, ale zawsze w jego grupie znajdą się przynajmniej dwaj bardzo mocni rywale, którzy psują plany. Teraz trafiła nam się Sparta Rudna i Odra Ścinawa, czyli zespoły z nieporównywalnie wyższymi budżetami, ale nie załamujemy nad tym faktem rąk, tylko walczymy o jak najlepszy rezultat, bo jak pokazała runda jesienna, pieniądze na boisku nie grają. Pokonanie Sparty pozwoliło utrzymać dystans do czołówki, a przed nami jeszcze cała runda, podczas której na pewno wszyscy pogubią punkty. Nie wierzę, by jakaś drużyna wygrała od deski do deski wszystkie mecze, tu musimy upatrywać swojej szansy. Nie chcę jednak pompować balonu i mówić, że awansujemy, bo znamy i doceniamy siłę naszych rywali – mówi szkoleniowiec Dębu.

Nie od dziś wiadomo, że zimowy okres przygotowawczy jest kluczowy, a elementy podczas niego wypracowane, procentują przez cały rok. Siedliszczanie formę szlifować będą na krytym boisku w Liceum Katolickim w Legnicy.

Zawodnikom treningi powinny przypaść do gustu, bo Marcin Rabanda nie jest zwolennikiem „suchego” biegania, a niemal wszystkim ćwiczeniom towarzyszyć ma futbolówka.

- Treningi rozpoczynamy w przyszłym tygodniu. Chcieliśmy wcześniej, ale kryte boisko przy liceum katolickim jest aktualnie zajęte. Jako zawodnik nie lubiłem za dużo biegać, zawsze wolałem mieć piłkę przy nodze i staram się tak prowadzić moich graczy, by trenowali z futbolówkami. Właściwie wszystkie ćwiczenia przeprowadzimy z jej obecnością, bo nie jestem zwolennikiem zajeżdżania piłkarzy, to odbiera im radość z gry, a przecież w przygotowaniach nie chodzi o to by kogoś zniechęcić, tylko przygotować – przybliża treningi Rabanda.

Zima może być w Siedliskach wyjątkowo gorąca, wszystko za sprawą transferów. Trzecia siła II grupy legnickiej A-klasy jest o krok od bardzo poważnego wzmocnienia. Trener nie chce jednak zdradzić nazwiska, by zawodnik nie został na ostatniej prostej podkuszony przez inny zespół. Siedliszczanie prowadzą również rozmowy z dwoma innymi graczami, jednak w ich przypadku droga do Dębu jest jeszcze bardzo długa i wyboista.

Z zespołu prawdopodobnie odejdzie tylko jeden zawodnik – Piotr Szpryngiel–rezerwowy bramkarz, którego sprowadzeniem zainteresowany jest Zryw Kłębanowice.
- Na chwilę obecną mam w kadrze osiemnastu graczy, których nie chcę skreślać. Jeśli nikt nie odejdzie, transfery do klubu nie będą koniecznością. Wiem, że zespoły z klasy Okręgowej szukają wzmocnień w Dębie, ale wcale nie mamy zamiaru demontować zespołu – jasno daje do zrozumienia opiekun siedliszczan.

Trener Rabanda zaplanował sześć gier kontrolnych z ciekawymi rywalami. Jako pierwszy, formę zespołu z Siedlisk sprawi Orzeł Zagrodno, który jeszcze dwa sezony temu był ich ligowym rywalem. Kolejny sparing to mecz z beniaminkiem okręgówki – Gromem Gromadzyń.

Trzecia na liście rywali jest Odra Chobienia, a następnie Dąb pojedzie do Krzywej by zagrać z tamtejszym Sokołem. W ostatni weekend lutego zawodnicy Marcina Rabandy zagrają z Wilkowianką Wilków, a generalny test przed ligowym starciem odbędzie się w Prusicach.

Plan sparingów:
31.01 14:00 Orzeł Zagrodno (w Parku Miejskim w Legnicy)
07.02 13:00 Grom Gromadzyń Wielowieś (w Parku Miejskim w Legnicy)
13.02 17:00 Odra Chobienia (Legnica, ulica Grabskiego)
21.02 Sokół Krzywa (W Krzywej)
28.02 17:00 Wilkowianka Wilków (w Parku Miejskim w Legnicy)
06.03 Przyszłość Prusice (w Prusicach)
13.03 Dąb Siedliska – Orzeł Mikołajowice

Powiązane wpisy