Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Czarni po ligowej "zapaści" mają się nie najgorzej

ROKITKI. Spadek z klasy Okręgowej ma być dla Czarnych Rokitki istnym catharsis. W klubie doszło do wielu zmian, bo Mirosława Zielenia zastąpił Paweł Płachta, któremu w prowadzeniu zespołu pomaga Damian Pachura. Czarni w poprzednim sezonie mieli ogromne problemy kadrowe, lecz przed nowym rozdaniem sprowadzili już czterech doświadczonych graczy, mających poważnie podnieść jakość. Mimo ciekawych transferów, podobno nikt w Rokitkach nie narzuca presji związanej z awansem, chcąc zbudować silny zespół, który w przypadku wygrania A-klasy, nie miałby problemów z zachowaniem ligowego bytu szczebel wyżej.

Czarni po ligowej "zapaści" mają się nie najgorzej

Poprzedni sezon był dla Czarnych fatalny i zakończył trzynastoletnią przygodę zespołu z klasą Okręgową, choć podobno nad klubem wisiało nawet widmo wycofania. Ostatecznie Rokitki walczyły do końca, lecz po zakończeniu rozgrywek z klubem pożegnał się dotychczasowy trener – Mirosław Zieleń. Jego miejsce zajął 38- letni Paweł Płachta, który w przeszłości występował między innymi w GKS-ie Warta Bolesławiecka, BKS-ie Bolesławiec, Chojnowiance Chojnów i Czarnych Rokitki.

- Wspólnie z trenerem Zieleniem doszliśmy do wniosku, że trzeba coś zmienić. Mieliśmy ogromne problemy kadrowe, borykaliśmy się z kontuzjami, wyjazdami zawodników i prawdę mówiąc zbieraliśmy zespół na kilka chwil przed meczem. Z zarządem podjęliśmy decyzję, że najlepiej będzie jeśli odbudowy klubu podejmą się miejscowi ludzie, wybór padł na mnie i Pawła Płachtę, więc teraz szukamy wzmocnień w okolicy. Myślę, że jesteśmy w stanie postawić Czarnych na nogi i wrócić do klasy Okręgowej – powiedział Damian Pachura.

Okres przygotowawczy rozpoczęto we wtorek, a trenerzy prowadzą zajęcia dwa razy w tygodniu. Zespół z Rokitek ma zaplanowane trzy gry kontrolne – z Kolejarzem Miłkowice, Sokołem Krzywa oraz Gromem Gromadzyń Wielowieś. Przy okazji startu nowego sezonu Czarnych czeka istny maraton, ponieważ w ciągu sześciu dni rozegrają oni trzy mecze. Na inaugurację pojadą do Michowa, następnie przed własną publicznością podejmą Orła Zagrodno, a 21 sierpnia w Bieniowicach, zagrają w ramach rundy wstępnej Pucharu Polski z rezerwami tamtejszej Kaczawy.
Jedną z najbardziej palących kwestii są transfery, a tych w Rokitkach nie brakuje. Do zespołu zdecydowali się wrócić dwaj doświadczeni gracze – Aleksander Pavlou i Mirosław Szlapiński. 51- letni defensor ostatni sezon spędził w Burzy Gołaczów, natomiast 31- letni Szlapiński odszedł z Rokitek w momencie rozwiązania drużyny rezerw, przenosząc się do LZS-u Biała.

Czarni sprowadzili również dwóch zawodników doskonale znanych z gry w Chojnowiance Chojnów – pomocnika Roberta Krasonia oraz golkipera Marcina Krupę. W kuluarach mówiło się, że pozyskanie bramkarza było jednym z priorytetów, ponieważ w klasie Okręgowej często między słupkami stawali zawodnicy na co dzień grający w polu.

Działacze czekają na również na rozwój wydarzeń w sprawie Macieja Ratajczyka, wypożyczonego do Stali Chocianów. Zawodnik aktualnie przebywa za granicą, choć nie wiadomo czy po powrocie nadal będzie reprezentował klub z Rokitek, ponieważ kilka zespołów wyraziło już chęć sprowadzenia go do siebie.

- Jesteśmy w trakcie rozmów z kolejnymi zawodnikami, bo nie ukrywam, że chcielibyśmy mieć w tej A-klasie 16-18 graczy do dyspozycji. Doświadczenia, które mamy z poprzednich lat, jasno pokazują iż kadra z trzynastoma zawodnikami może wystarczyć na kilka pierwszych kolejek, ale kiedy przychodzą kontuzje, kartki czy absencje z innych powodów, to pojawia się problem – przybliżył Pachura.

Choć wszystko zdaje się iść we właściwym kierunku, nasz rozmówca nie chce składać odważnych deklaracji. Owszem, awans jest celem Czarnych, ale nie w tym sezonie. Priorytety w Rokitkach mają takie jak w Chojnowie – najpierw budowa silnego zespołu, a później walka o powrót do klasy Okręgowej.

- Chcemy spokojnie grać, możemy nawet zająć miejsce w środku tabeli. Cieszymy się, że wszyscy zawodnicy zostają, starszyzna zapowiedziała chęć pomocy młodzieży, więc jeśli wszystko pójdzie po naszej myśli, to stworzymy tu naprawdę fajny zespół. Między klasą Okręgową, a A-klasą jest ogromna różnica, w przygotowaniu motorycznym, taktycznym czy infrastrukturze. Na pewno fajnie grać na lepszych boiskach, ale nie narzucamy sobie presji, że musimy już w tym sezonie awansować, bo wiemy z kim przyjdzie nam się mierzyć. Jest mocne Rodło Granowice, fajne transfery porobiły Orlik Okmiany i Orzeł Zagrodno, więc nie będę tutaj rzucał deklaracji, że gramy o awans. My mamy spokojnie się rozwijać, możemy tutaj być sezon, dwa i jeśli zobaczymy, że ta drużyna spokojnie poradzi sobie w klasie Okręgowej, to wtedy wyznaczymy jasny cel – zapowiedział drugi trener Czarnych.

Sparingi:
Kolejarz Miłkowice – 27.07 godzina 17:00 w Rokitkach
Sokół Krzywa
Grom Gromadzyń- Wielowieś

Powiązane wpisy