Trenerska zmiana w okręgówce
ROKITKI. Po rundzie jesiennej przygoda Damiana Pachury z Czarnymi Rokitki dobiegła końca. Od niedawna prowadzi on zespół juniorów w chojnowskim Oriensie, a jego miejsce ma zająć Paweł Płachta, dla którego będzie to powrót na ławkę trenerską Czarnych. Na półmetku zmagań drużyna z Rokitek zajmuje jedenaste miejsce w Klasie Okręgowej, z przewagą czterech punktów nad ostatnim Zrywem Kłębanowice.
Kiedy Pachura rozpoczynał pracę w Czarnych, to właśnie u boku Płachty, który z czasem oddał pełnię władzy młodszemu koledze. Podczas trzyipółletniej kadencji Damian Pachura wywalczył awans do Klasy Okręgowej, a w poprzednim sezonie zajął bardzo dobre szóste miejsce.
W trwającej kampanii Czarnym nie idzie już tak dobrze, bo jesienią zgromadzili czternaście punktów, co daje im jedenastą lokatę. Już wiadomo, że do rundy rewanżowej przystąpią pod wodzą nowego szkoleniowca.
Na ławkę trenerską ma wrócić Paweł Płachta, który świetnie zna zespół i zawodników, więc pracę może rozpocząć właściwie z marszu. Prezes Bogdan Styrkowiec zdradził, że niewykluczony jest duet szkoleniowców, czyli rozwiązanie, które zastosowano już w przypadku współpracy Płachty z Damianem Pachurą.
Czarni w roli sternika widzieli Łukasza Kurczaka od lat związanego z Sokołem Krzywa, jednak ten nie chce w trakcie sezonu opuszczać zespołu i temat, przynajmniej na razie, upadł.
Zima w Rokitkach zapowiada się niezwykle interesująco, bo oprócz zmiany na stanowisku trenera może także dojść do sporych przetasowań kadrowych. Blisko klubu jest podobno Patryk Porczak, ale kilku graczy nosi się z zamiarem opuszczenia Czarnych, co zwiastuje ciekawe okienko transferowe.
