LegSad ściga czołówkę okręgówki (FOTO)
KOŚCIELEC. LegSad Kościelec nie zamierza rezygnować z miejsca w ścisłej ligowej i w kolejnym meczu pewnie na boisku w Janowicach Dużych pokonał Zryw Kłębanowice 3:0. Dla gości była to już 8. wyjazdowa porażka w sezonie.
Grzegorz LICHWA, trener Legsad : - Założeniem na dzisiejsze spotkanie było : dać przeciwnikowi grać od bramki i w średnim pressingu atakować ich, i szukać ich błędów. Pierwsza połowa była bardziej intensywna w naszym wykonaniu i przede wszystkim dużo lepsza. Uważam, że z kolei w drugiej połowie za nisko stanęliśmy, przez co przeciwnicy mieli więcej sytuacji. Ale finalnie wynik jest korzystny dla nas, z czego się cieszymy. Według mnie Zryw Kłębanowice jest lepszym o wiele zespołem, niż to można sądzić na podstawie ich miejsca w tabeli. To jest dobry zespół, poukładany, z dobrym trenerem , z pomysłem na grę, który nie boi się grać piłką. Nie wybijają tej piłki, tylko starają się cały czas ją operować. I fajnie, że podjęli dziś rękawice i walczyli. Dlatego uważam, że spokojnie się w tej lidze utrzymają. Co do naszej dryżyny : niefortunnie przegraliśmy mecz z Jerzmanową , w 30 minucie dostaliśmy czerwoną kartkę i bardzo to wypaczyło mecz. Trzeba przełknąć tę gorycz porażki i zasuwać w następnych meczach, aby wynik był korzystny dla nas. Teraz mamy szansę odrobić 3 pkt do Sparty Grębocice, bo w następnej kolejce właśnie z nimi gramy mecz. Liczę na nasze zwycięstwo , w każdym razie nastawienie mamy pozytywne.
Witold WOŹNIAK, trener Zryw Kłębanowice : -Tydzień temu wygraliśmy z wiceliderem , Chojnowianką - a przecież graliśmy z bardzo dobrym zespołem , zorganizowanym , dobrym technicznie. Dzisiaj mieliśmy z kolei ten słabszy dzień, wynik 3 : 0 mówi za siebie. Nie było tu wyrównanej walki, raczej staraliśmy się zagrać coś z kontry. W drugiej połowie, kiedy przegrywaliśmy 2 :0, nie mieliśmy nic do stracenia - była szansa żeby strzelić tą pierwszą bramkę kontaktową, a potem przecież mecz mógłby się inaczej potoczyć. Trudno nie wyszło, traktujemy to jako wypadek przy pracy. Zawodnicy moi dali z siebie wszystko, ja jestem z nich zadowolony . Zapominamy już o tym i przygotowujemy się do następnego meczu.
Legsad Kościelec - Zryw Kłębanowice 3 : 0 ( 2 : 0 )
Bramki : Ł.Antosiewicz 22`, J.Dziaszyk 43`, Sz.Kunat 85`
Czerwona kartka : A.Kolasa 90` ( za 2 żółte)
Fot. Ewa Jakubowska