Rycerze Wiosny zdobyli Chojnów (FOTO)
CHOJNÓW . Rycerze Wiosny z Koskowic nie zwalniają tempa w klasie okręgowej. Podopieczni Jacka TERPIŁOWSKIEGO w 11.odsłonie wiosny pojechali do Chojnowa na pojedynek z wiceliderem ligi i wygrali 2;1. Jedenaście mgnień wiosny Błękitnych i... 9 wygrana. Plus 1 remis i fantastyczny bilans bramkowy 37-16 ! Panowie czapki z głów przed piłkarzami z Koskowic. Uatrakcyjnili ligowy finisz w klasie okręgowej jak mało kto by potrafił...W Chojnowie gola dla Koskowic strzelił m.in. Dawid Zietek, który w minionym sezonie grał w barwach chojnowskiej drużyny...
Chojnowianka straciła szanse na zrównanie się punktami z liderem z Grębocic. Patrząc na tabelę wiosny to zespół z Chojnowa gra zdecydowanie poniżej oczekiwań. Ale to nie koniec walki o awans w tej klasie rozgrywkowej...
Mirosław ZIELEŃ, trener Chojnowianki: - My nie gramy o żaden awans do 4 ligi. Dzisiaj graliśmy w potężnym osłabieniu bez Hanieckiego, Błaszczaka, Cichonia, Rudnickiego, Olewnika. Próbowaliśmy mecz przełożyć na sobotę, ale Koskowice się nie zgodziły. Nasz pomysł na mecz to był agresywny pressing na rywalach ale kompletnie nam to nie wychodziło. 1-2 zawodników atakowali, a reszta stała i to była jedna z przyczyn porażki. No i kluczowy moment pojedynku czyli czerwona kartka dla naszego zawodnika. Nie mieliśmy dzisiaj atutów aby podjąć walkę z Błękitnymi z szansą na końcowy sukces.
Jacek TERPIŁOWSKI, trener Błękitnych Koskowice : - Graliśmy z wiceliderem i chcieliśmy sięgnąć po 3 punkty. Nie zamierzaliśmy jedynie przyjechać po to, aby cieszyć się szczęśliwym remisem. Był to ciężki mecz dla nas, który wygraliśmy w doliczonym czasie gry. W 60 minucie Chojnowianka straciła, po czerwonej kartce, zawodnika, ale mimo to było nam ciężko sforsować obronę gospodarzy. Można powiedzieć, że wyrwaliśmy to zwycięstwo rzutem na taśmę, jednak taki jest sport. Niepotrzebne były jakieś niedomówienia odnośnie przełożenie meczu na sobotę. Nie zgodziliśmy się po spotkaniu całej drużyny, bo wiadomo terminarz był znany i każdy sobie zaplanował weekend, w tym sobotę. To Chojnowianka była gospodarzem i ustaliła termin meczu na niedzielę. To tylko niepotrzebne wprowadzanie przedmeczowej nerwowości. Wygrana cieszy i gramy dalej.
Chojnowianka Chojnów - Błękitni Koskowice 1:2( 0:1)
Kadziołka 57 min - D. Ziętek 43 min, Prus 90+4
Fot. Ewa Jakubowska
