Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Kijek na noszach, Akacki w bramce (FOTO)

Tygodniowa przerwa w "życiu" e-legnickie.pl sprawiła iż nie mogliśmy przybliżyć naszym czytelnikom kulisów meczu o mistrzostwo A-klasy (grII) pomiędzy Zrywem Kłębanowice i Spartą Rudna. Mecz ważny dla ukłądu sił w ligowej tabeli, bo Zrwy mimo dzielnej postawy w kazdym mecu ligowym wciąz ma bliżej do strefy spadkowej niż do czuba tabeli. No i Sparta Rudna, któr wyrasta na pretendenta do awansu do klasy okręgowej. W Kłebanowicach po dobrym meczu wgrali "spartatnie" 6:2, ale działo sie na murawie bardzo dużo.

Kijek na noszach, Akacki w bramce (FOTO)

- Nie kryjemy się z tym, że walczymy o awans do okregówki - mówił przed meczem Robert MALAWSKI, grający szkoleniowiec Sparty, a w przeszłości znany piłkarz m.in. Górnika Polkowice.
Popularny"Malas"  nie wystawił do wyjsciowego składu ani siebie, ani rutynowanego Piotra Heintze musząc też pogodzić sie z absencja Muzeja.

Mecz rozpoczął sie od gola dla miejscowych i wielkiego dramatu na murawie. W 36 minucie po podaniu z głębi pola, sam na sam z bramką gości wysedł Kamil KALICKI. Kiedy Kalicki wpadał w pole karne ruszył w jego kierunku 38-letni golkiper Sparty Maciej KIJEWSKI. Po zrobieniu ledwo trzech kroków, z okrzykiem bólu runął na murawę. Zaskocozny Kalicki minął bramkarza i z najbliższej odległości wpchnął piłkę do siatki. W obozie miejscowych zapanowała radość, a Kijewski wił się z bólu na boisku. - Zerwany Achilles - brzmiała diagnoza klubowego masazysty. Kijewski z pomoca kolegów opuścił  boisko, a chwilę potem karetką pogotowia ratunkowego został odwieziony do legnickiego szpitala.

Ta sytuacja może mieć ogromne znaczenie dla planów Sparty. Wstępna diagniza przewiduje nawet kilkumiesięczny rozbrat z piłką bramkarza. A to chociaż w kontekście najbliższego meczu na szczycie, czyli pojedynku z wiceliderem Odrą Ścinawa, nie jest dla ekipy Sparty pozytywną wiadomoscią. Sparta bez Kijewskiego traci sporo w defensywie. Zastępujący Kijewskiego bramkarz Czukiewski bronił bardzo niepewnie wpuszczają w drugiej połowie gola ponownie Kalickiego po uderzeniu z połowy boiska.

Nawiasem mówiąc mecz Zrywu ze Spartą był takż eokazją do bramkarskiego debiutu napastnika gospodarzy- Łukasza Akackiego. Stało się to w drugiej połowie. Bramarz Zrywu Łukasz Komorowski ujrzał czerowny kartonik i musiał opuścić boisko. No i w bramce zastapił go Akacki. "Aki" co prawda wpuścił trzy bramki, ale miał też kilka udanych interwencji. Swoją drogą sędzia meczu Rafał Abramowicz z trudem panował nad emocjami na boisku i wokól niego, ale wostatecznie zapanował nad emocjami rozdajac kartki i nawet na moment przerywając mecz, abu działacze Zrywu uspokoili jednego z krewkich kibiców gospodarzy domagajacego się niemal linczu na arbitrze liniowym.

Mimo straty Kijewskiego sila rażenia gosci sprawiła, ze ich wygrana nie podlegała dyskusji. Malawski, Heintze, Ostrowski, Stachów, Kasiążek,Glazer to piłkarze, którzy spokojnie sa w stanie wprowadzić Sparte do okręgówki. Organziacyjnie klub wydaje się być poukładany, a wójta gminy Bigusa i tamtejszych radnych trzeba pochwalić za ogromną pomoc na rzecz klubu. - Dla nas każdy mecz czy to u siebie czy na wyjeździe jest weryfikacja naszych możliwości pod kątem ew. grania w klasie okręgowej - dodał Robert Malawski.-Na pewno mecz z Odrą Ścinawa pokaże nasze możliwości w kontekscie naszych planów i pozwoli nam w przerwie zimowej na sprecyzyzowanie  klubowej strategii na runde wiosenną.

Kijewskiemu życzymy powrotu do zdrowia, Sparcie awansu do klasy okręgowej a Zrywowi zdobywania kolejnych punktów. I oby na boiskach naszego regionu było jak najwięcej takich spotkań jak ten pokazany na zdjęciach Bożeny Ślepeckiej.

{gallery}galeria/sport/27.10.15_Zryw_Klebanowice_Sparta_Rudna_Fot_Bozena_Slepecka{/gallery}

Powiązane wpisy