Wyżgi patent na Strzegom (FOTO)
SZCZEDRZYKOWICE. Z tygodniowym falstartem (zalane boisko) piłkarze Orkana Szczedrzykowice rozpoczęli wiosenną batalię w 4 lidze. Rywalem jedenastka AKS Strzegom, która na inaugurację dość niespodziewanie uległa Zametowi Przemków. Orkan pokazał swoją moc pokonując AKS 3:0. Dwie bramki zdobył Paweł Wyżga. - Paweł jest strzegomianinem z krwi i kości, ale ilekroć nasze drużyny grają ze sobą to Paweł zawsze strzela gole bez względu na to gdzie ten mecz się odbywa - przyznał trener Orkana Eugeniusz Oleśkiewicz.
Jarosław KRZYŻANOWSKI, trener AKS Strzegom. – Przegraliśmy swój pierwszy mecz u siebie z Przemkowem, dziś z Okranem. Taka jest piłka, to nie sensacja. W tej drugiej rundzie gra się już po prostu trudniej ze wszystkimi. Każda drużyna będzie chciała zdobyć punkty i tak pokazał Przemków grając u nas. W dzisiejszym spotkaniu do momentu rzutu wolnego, z którego padła bramka dla gospodarzy, ten mecz był taki jak sobie założyliśmy czyli spokojnie się ustawić i czekać się na nadarzające się kontry. I tak było- Orkan nie mógł stworzyć sobie sytuacji do strzału. Chcieliśmy i dążyliśmy do tego żeby strzelić jako pierwsi bramkę, nie udało nam się to, później tak samo z drugą bramka, a ta trzecia to konsekwencja grania vabank. Ta pierwsza bramka padła podobnie jak z Przemkowem, właśnie z rzutu wolnego, otwierając dla Orkana wynik 1: 0. Po tej bramce za bardzo otworzyliśmy i te sytuacje, które gospodarze sobie stwarzali wynikały z tego, że graliśmy już bardzo otwartą piłkę. Chcąc bardzo strzelić bramkę natykaliśmy się na bardzo ostrą kontrę z wiadomym rezultatem. No i również nie atakowaliśmy dzisiaj . Marne jest tłumaczenie się warunkami boiska, bo przecież Orkan też dziś po raz pierwszy zagrał na takiej murawie jak my. My korzystaliśmy do tej pory z dobrodziejstwa sztucznych płyt i jak się okazuje późniejsze wejście na murawę jest brutalne. Mamy u siebie bardzo dobre boisko, teraz jeszcze go oszczędzamy. Dzisiaj przed meczem przeszedłem się po tym i współczuję zawodnikom, bo grać na takim boisku to koszmar. Dlatego zdawaliśmy sobie sprawę, że dziś nie będzie gry i nie będzie pięknego widowiska. Zaczynamy tę rundę źle, przegrywając dwa mecze, ale przed nami jeszcze 14.
Eugeniusz OLEŚKIEWICZ, trener Orkana: Wygraliśmy ten mecz zasłużenie, byliśmy zespołem dojrzalszym przed wszystkim taktycznie. Przeciwnika było stać na pojedyncze formy ataku, a my przez cały mecz mieliśmy kontrole nad grą. Przeszkadzało trochę boisko, przez jego nawierzchnie nie zagraliśmy pierwszego meczu. Dziś na tym boisku gra była na siłę, bo przez to piłka trochę przeszkadzała. Cieszę się z takiej inauguracji sezonu, mamy do rozegrania jeszcze 14 meczy i wierze, że wszystkie zagramy na maxa. W pierwszej połowie graliśmy dziś środkowym pressingiem, przeciwnik tez starał się tym samym pressingiem i gra toczyła się w środku boiska. Myśmy kontrolowali całe działania defensywne, natomiast brakowało nam jakby zazębienia się akcji ofensywnych z tej środkowej strefy boiska na bramkę. Były próby rzucenia piłek, w zasadzie jedna czy dwie mogłyby się zakończyć bramka. Natomiast przeszkadzał trochę wiatr, bo jednak wydmuchiwał piłkę. Ale w szatni zrobiliśmy korekty i zdecydowanie widać to było w drugiej połowie.
Orkan Szczedrzykowice - AKS Strzegom 3:0 (2:0)
Bramki: Paweł Wyżga 38`, 53` , Daniel Dudkiewicz 89`
Orkan: Koziarz Kornel - Ciunowicz Damian ( 44` Grygierczyk Wojciech ) , Kłak Adam, Światły Bartosz, Tański Kordian, Gambal Jarosław ( 76` Ogórek Marcin), Majka Rafał, Rosa Paweł ( 80` Pilarowski Maciej) , Filipiak Łukasz ( 68` Długosz Patryk), Wyżga Paweł ( 85` Śliwiński Michał), Kociszewski Tomasz ( 65` Dutkiewicz Daniel)
AKS Strzegom: Kretkowski Rafał - Skrypak Michał, Gołąbek Kamil, Krupnik Mariusz (76` Serweciński Tomasz), Durajczyk Wojciech, Domaradzki Dawid, Sobczak Damian, Krzyżanowski Dawid ( 84` Kuczma Patryk) , Szerszeń Mateusz ( 50` Wasilewski Marcin) , Alwin Mateusz ( 69` Nitarski Maciej ), Wasilewski Adam.
{gallery}galeria/sport/26-03-17-orkan-szczedrzykowice-aks-strzegom-fot-ewa-jakubowska{/gallery}