Płomień ma już lidera (FOTO)
OSETNICA. Walczący o awans do A-klasy Płomień Michów, rozbił dziś kolejnego rywala. Tym razem ofiarą Pawła Safina i spółki padł Start Osetnica, który w rundzie jesiennej napsuł sporo krwi faworytowi, jednak tym razem nie doszedł do głosu. Triumf Płomienia ucieszył jego zawodników podwójnie, bo punkty stracił Kolejarz Miłkowice i siedziba lidera mieści się teraz w Michowie.
Goście nie czekali na ruch Startu, od pierwszych minut przyciskając rywala do ściany, jednak zawodnicy z Osetnicy początkowo nie pozwalali Płomieniowi na zbyt wiele. Z upływem czasu szyki defensywne miejscowych były coraz bardziej rozluźnione, co skrzętnie wykorzystali przyjezdni. Długie podanie przejął Arkadiusz Ziembowski, wygrał pojedynek biegowy z obrońcą i otworzył wynik meczu. Trafienie wyraźnie dodało animuszu Płomieniowi, który raz po raz gościł pod bramką Mateusza Grzelaka. Golkiper Startu musiał sięgać do siatki po raz drugi po ładnej akcji Pawła Safina. Pomocnik gości najpierw efektownie ograł rywala, a następnie przymierzył idealnie przy słupku, nie dając bramkarzowi szans na skuteczną interwencję. Trzeci gol dla michowian padł po błędzie bocznego obrońcy Startu, który pozostawił bez opieki Rafała Skoczenia, z czego ten skrzętnie skorzystał, posyłając piłkę pod poprzeczkę. Mimo kolejnych goli, goście nie tracili animuszu i wywalczyli rzut karny. Ten na bramkę zamienił Paweł Darmoros. Strzelanie w pierwszej połowie zakończył Safin, kolejny raz popisując się ładnym uderzeniem z dystansu.
Druga połowa miała bardzo podobny przebieg, do pierwszej odsłony. Nadal Płomień prowadził grę, dominował, ale wejście na plac gry Kamila Kunherta wprowadziło zdecydowanie większy spokój w szykach defensywnych Startu, dzięki czemu bramka Mateusza Grzelaka nie była tak ostrzeliwana. Mimo to goście zdołali zdobyć jeszcze jednego gola. Jego autorem był kapitan Paweł Szewców, który dopadł do odbitej przez bramkarza piłki i podwyższył prowadzenie. Honor startu uratował Marek Działo, celnym strzałem wykańczając dośrodkowanie z prawej strony boiska.
Trzy punkty na pewno ucieszyły Płomienia, jednak goście doskonale zdawali sobie sprawę, że są murowanym faworytem i po prostu zrobili co do nich należało. Jeszcze lepsze wieści dotarły do nich z Miłkowic, gdzie Mewa Goliszów niespodziewanie podzieliła się punktami z Kolejarzem. Dzięki temu Płomień wskoczył na pierwsze miejsce i ma jeden punkt więcej od podopiecznych Andrzeja Nowińskiego.
Start Osetnica – Płomień Michów 1:6 (0:5)
Działo – Ziembowski, Safin 2, Skoczeń, Darmoros, Szewców
Start: Grzelak – P. Dębicki, Górski, Szczoczarz, K. Dębicki, Rękoś, Zybała, Sałata, Turek, Kroczak, Działo
Płomień: Rudziak – Wróblewski, Darmoros, Ziembowski, Rudnicki, Szprycha, Safin, Skoczeń, Balicki, Szewców, Haniecki
{gallery}galeria/sport/02-04-17-Start-Osetnica-Plomien-Michow-fot-dawid-graczyk{/gallery}