Płomień gromi i ma ponad 100 bramek (FOTO)
MICHÓW. Płomień Michów na własnym terenie ograł Olimpię Olszanica 9:0. To najwyższe zwycięstwo Płomienia na własnym boisku w tym sezonie. Wygrana nikogo nie zaskoczyła. Dzięki temu wynikowi zespół Fabiana Rudziaka przekroczył barierę 100 strzelonych goli.
Obecne rozgrywki dla ekipy z Michowa są rekordowe. W tym sezonie Płomień wygrywał swoje mecze już 13:0, 10:0 (na wyjazdach), czy 10:2 (u siebie). Teraz doszło zwycięstwo 9:0 z Olimpią, która w starciu z liderem była bez szans.
Płomień, jak na warunki B-klasowe dysponuje bardzo dobrą kadrą i w zasadzie w lidze jedynie Czarni Miłkowice mogą zagrozić w walce o awans. Płomień ma tylko jeden punkt przewagi nad Czarnymi i oba zespoły mają już ponad 100 zdobytych bramek. Do starcia na szczycie dojdzie na początku czerwca. Wówczas Czarni podejmować będą zespół z Michowa. Jesienią Płomień wygrał 1:0. Olimpia z kolei boryka się z problemami, które nie są łatwe do rozwiązania.
Już w pierwszej połowie Płomień prowadził 7:0. Klasycznym hat trickiem popisał się Tomasz Haniecki. Dwa gole dołożył jeszcze Bartłomiej Paliński, a po jednym Kamil Balicki i Paweł Szewców. Po zmianie stron dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Paweł Darmoros.
- Wynik nie jest zaskakujący. Gra w pierwszej połowie dobra, w drugiej połowie, już tak klasycznie, siadła. Nie wiem z jakiego powodu, będziemy musieli się zastanowić. Cel jest tylko jeden - to awans. Z tej ligi spaść nie można, Olszanica w porównaniu do tamtej rundy powoli układa swój zespół. My natomiast organizacyjnie mamy poukładany zespół i jesteśmy przygotowani do gry w A-klasie. Mamy dobrą linię obrony, mamy najmniej straconych bramek, z przodu mamy zawodników z doświadczeniem i praktycznie wszystkich mógłbym wymienić, którzy mają doświadczenia. Grali już w wyższej klasie, mamy Tomka Hanieckiego, który już troszkę świata piłkarskigo zwiedził i na pewno ma duże umiejętności. Jak się zmobilizuje do treningów, to w A-klasie będzie bardzo dobrym napastnikiem - wyjaśnia Fabian Rudziak, szkoleniowiec Płomienia.
- Dużo odstawaliśmy od nich, samym tym, że mamy bardzo młody skład. Po spadku nie możemy się odbudować. Ciężko to ciągnąć dalej. Jest duża wioska, a nie ma komu grać. Sam nie pochodzę z Olszanicy, tylko z wioski obok, z Grodźca, i stamtąd mam praktycznie cały skład. To są młodzi chłopacy, jeszcze się uczą i chcą coś pokopać, ale nie wiem, jak długo jeszcze to potrwa, bo wszystko ma swoje granice. Morale są słabe, bo nikt nie chce ciągle przegrywać - mówi Tomasz Hyski, trener Olimpii.
Drużyna Płomienia nie przez przypadek jest liderem grupy
Płomień Michów - Olimpia Olszanica 9:0 (7:0)
Bramki: Paliński 15, 17, Haniecki 19, 25, 36, Balicki 38, Szwców 39, Darmoros 47 (karny), 79.
Płomień: Rudziak - Ziembowski, Bułat, Damoros, Szprycha (60. Wróblewski), Skoczeń (50. Piotrowski), Balicki (50. Hrynczyszyn), Safin (50. Kozak), Szwców, Paliński, Haniecki (70. Krakowski).
Olimpia: Nielepkowicz - M. Broczkowski (46. Sikora), A. Broczkowski, Biskulaski, Bychowski (65. Radecki), Hyski, Marszał, Faryniarz, Stefanko, Wiącek, Tylutki (67. Polak).
Fot. Ewa Jakubowska
{gallery}galeria/sport/03-05-17-plomien-michow-olimpia-olszanica-fot-ewa-jakubowska{/gallery}