Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Łuniewski: dla Górnika to mecz o wszystko!

ZŁOTORYJA. Kiedy rozpoczynała się modernizacja, a w zasadzie budowa od postaw stadionu miejskiego w Złotoryi, miasto wyasygnowało ponad 20 tysięcy na doprowadzenie do "piłkarskiego stanu" bocznego boiska. Mimo to piłkarze Górnika grali albo w Legnicy albo w Wilkowie. W Złotoryi liczono jednak, że najważniejszy mecz sezonu z Prochowiczanką odbędzie się właśnie na bocznym boisku Górnika. Nic z tego, na taki scenariusz nie zgodziły się władze piłkarskiego związku po wizytacji na boisku. W tej sytuacji sobotni mecz o awans do 4 ligi zostanie rozegrany w Legnicy. - Jestem pewny, że w Złotoryi padłby rekord frekwencji - mówi Łukasz Łuniewski.

Łuniewski: dla Górnika to mecz o wszystko!

Trener Prochowiczanki Jarosław Pedryc przekonuje w licznych wywiadach, że wbrew pozorom ten mecz nie przesądzi o awansie z drugiego miejsca do 4 ligi.

Innego zdania jest bramkarz i zarazem radny Rady Miasta Górnika Łukasz ŁUNIEWSKI: - Powiem tak, to jest trzecia kolejka ligowego finiszu i jeżeli przegramy to Prochowiczanka odskoczy od nas na 4 punkty i nie wierzę, aby prochowiczanie w ostatnich dwóch kolejkach roztrwonili przewagę. Dlatego w Legnicy zagramy o wygraną, bo innego wyjścia nie mamy!

W tym boiskowym galimatiasie są dla Górnika wieści dobre. Po pierwsze Górnika znakomicie sobie radzi na boisku ze sztuczną nawierzchnią wygrywając ostatnie mecze. Po drugie do składu wracają zmagający się z kontuzjami Haniecki i Haba co trenerowi Zieleniowi da większe pole manewru. Pod znakiem zapytania stoi występ Tomasza Dubowskiego. Zdobywca 12 goli dla Górnika w tym sezonie (bynajmniej nie jest to najlepszy wynik ,bo Karol Nowosielski ma na koncie goli 13 a także 12 ma Mateusz Dudzic-przyp.red.) boryka się z urazem nie nabytym bynajmniej na boisku. Nic dziwnego, że Dubowski był cieniem samego siebie w Ścinawie, a ostatnio nawet nie powąchał murawy. 

Czy Łukasz Łuniewski obawia się z kolei Tomasza AZIKIEWICZA - najskuteczniejszego napastnika Prochowiczanki (14 goli)? Popularny "Azik" obchodził kilka dni temu 25 urodziny, ale prezent ma sobie sprawić strzelając gola Górnikowi...

- Można powiedzieć, że Azikiewicz to ikona Prochowiczanki i wiosną znakomicie sobie radzi - mówi Łukasz Łuniewski. - Ale w Prochowiczance jest kilku innych zawodników, którzy potrafią gole zdobywać. Pokazał to ich ostatni mecz w Granowicach gdzie notabene polegliśmy. Zresztą ostatnie mecze chociażby Odry Ścinawa pokazują iż tam napastnicy"odpoczywają", a gole zdobywają zawodnicy defensywni i to głową. Nie spodziewam się dla siebie "nudy" na boisku, ale sądzę, że to moi koledzy z przodu przesądzą o losach spotkania.

Po 27 kolejkach legnickiej klasy okręgowej Prochowiczanka ma 57 a Górnik Złotoryja 56 punktów i tylko te dwa zespoły liczą się w walce o awans do 4 ligi oprócz Odry Ścinawa.

Po sobotnim meczu Górnik tydzień później ponownie zawita do Legnicy aby zagrać z Konfeksem a sezon podopieczni Mirosława Zielenia zamkną meczem z Kaczawą Bieniowice. Z kolei prochowiczanie w przedostatniej kolejce zagrają w Rokitkach przeciwko Czarnym a sezon zamkną u siebie meczem z Konfeksem.

Powiązane wpisy