Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Górnik sprawdził beniaminka A-klasy

MIŁKOWICE. Po środowym laniu od KS-u Polkowice, Górnik Złotoryja wysoko pokonał Kolejarza Miłkowice. W pierwszej połowie dominacja złotoryjan nie podlegała żadnej dyskusji, a wynik 3:0 to najniższy wymiar kary. Po zmianie stron widowisko było już bardziej wyrównane i druga odsłona zakończyła się rezultatem remisowym. W obu ekipach kibice mogli zobaczyć nowych zawodników, zarówno tych testowanych jak i już sprowadzonych.

Górnik sprawdził beniaminka A-klasy

Górnik był zdecydowanym faworytem i z tej roli wywiązał się w stu procentach. Pierwsza część meczu przebiegała pod dyktando złotoryjan, którzy raz po raz gościli pod bramką strzeżoną przez Rutkowskiego. Do przerwy, golkiper Kolejarza trzy razy musiał sięgać do siatki. W drugiej połowie Mirosław Zieleń przeprowadził sporo zmian, co miało przełożenie na grę i gospodarze wyglądali na tle złotoryjan zdecydowanie lepiej.

Kolejarz zdobył dwa gole, na które odpowiedzieli jednak Marcin i Michał Bigos, co ostatecznie ustaliło wynik spotkania na 5:2. Beniaminek A-klasy po raz drugi musiał więc uznać wyższość silniejszego rywala, bo ostatnio przegrał z Dębem Siedliska 5:3.

W barwach Kolejarza pojawił się Łukasz Pleśniak, wypożyczoną wiosną poprzedniego sezonu z Sokoła Krzywa do Mewy Goliszów. Nowym zawodnikiem beniaminka A-klasy został także Bartłomiej Papież, również występujący do tej pory w Mewie.

W Górniku zadebiutował natomiast Bartłomiej Kuśnierz, w środowym meczu wykluczony przez obowiązki zawodowe. Pod nieobecność Łukasza Łuniewskiego szansę otrzymał również utalentowany golkiper zespołu juniorskiego – Dorian Kotlarz.

- Jesteśmy zadowoleni z meczu. Celem było by swoje wybiegać i swoje zrobiliśmy. Nie oczekiwaliśmy korzystnego wyniku, zwłaszcza, że byliśmy mocno osłabieni. Brakowało nam sześciu zawodników, ale nie ma co marudzić, postawiliśmy się Górnikowi na tyle, na ile daliśmy radę. Trenujemy po dwa, trzy razy w tygodniu, a w weekendy gramy sparingi, więc przygotowania trwają pełną parą – zaznacza trener Andrzej Nowiński.

Warto dodać, że Kolejarz już jutro ma kolejną grę kontrolną z Unią Rosochata, a w dalszej perspektywie pojedynek z Gromem Gromadzyń Wielowieś.

Kolejarz Miłkowice – Górnik Złotoryja 2:5 (0:3)
Kwaśniewski, K. Nowiński – Dudzic, Baszczak, Marcin Bigos, Michał Bigos, ?
Kolejarz: D. Rutkowski- A. Nowiński, Pędzikowski, Pietruszewski, Kwaśniewski, Szumilewicz, P. Rutkowski, Pleśniak, K. Nowiński, Kuratewicz, Skiba
Górnik: Kotlarz – Franczak, Czaja, Horbacz, Kufel, Krzeszowiec, Dudzic, Sułek, Haniecki, Baszczak, Kuśnierz
Ponadto grali: Marcin Bigos, Ziembowski, Nowosielski, Poparda, Michał Bigos, Sierpina, Wójcik, Jażdżyk

Powiązane wpisy