Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Pogoń nie zatrzymała BKS-u (FOTO)

ŚWIERZAWA. W przedmeczowej zapowiedzi trener Pogoni Świerzawa przekonywał, że jego zespół gra znacznie lepiej niż pokazywałaby ligowa tabela. Po starciu z zajmującym drugie miejsce BKS-em Bolesławiec trudno nie przyznać Arkadiuszowi Paluchowi racji, bo wicelider miał w Świerzawie ciężką przeprawę i choć zgarnął trzy punkty, do ostatniego gwizdka nie mógł być pewien wyniku. Miejscowi mieli spore, częściowo uzasadnione, pretensję do trójki sędziowskiej prowadzącej spotkanie.
Już przed meczem było wiadomo, że tego dnia nielicznie zebrani kibice nie obejrzą piłkarskich fajerwerków, tylko czystko fizyczny spektakl, ponieważ murawa na stadionie Pogoni odczuwa skutki rundy jesiennej, a dzisiejsza aura na pewno jej nie pomagała.

Pogoń nie zatrzymała BKS-u (FOTO)

Od pierwszych minut obie ekipy swoich szans upatrywały w długich podaniach i jako pierwsi groźnie zaatakowali przyjezdni, lecz Adrian Kulesza po wygraniu pojedynku obrońcą nie zdołał pokonać Łukasza Kłobuckiego. W odpowiedzi indywidualną akcję popisał się Marcin Hyndle, ale nikt nie przeciął jego zagrania w poprzek pola karnego. Defensywa świerzawian kolejny raz pokazywała swój kunszt, niemal zupełnie neutralizując świetny atak BKS-u. Najlepszy strzelec ligi – Adrian Kulesza próbował raz jeszcze zaskoczyć Kłobuckiego, jednak po dośrodkowaniu w pełnym biegu Adriana Białego uderzył tuż nad bramką. Warto dodać, że napastnik gości miał bardzo trudną sytuację i oddanie strzału z powietrza było chyba wszystkim, co mógł wycisnąć z tej sytuacji. Przed przerwą miejscowi jeszcze dwukrotnie zagrozili bramce Dawida Kizymy. Najpierw bardzo dobrze z dystansu przymierzył Jarosław Wiciński, a piłka nieznacznie minęła słupek, a moment później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego niepilnowany Łukasz Tatuś szczupakiem uderzył tuż nad bramką.

Po zmianie stron, mimo mniejszej liczby okazji, wreszcie padły gole. Pierwszy już po upływie niespełna pięciu minut, kiedy to po faulu w polu karnym sędzia wskazał na „wapno”. Do piłki podszedł Łukasz Graczyk i pewnym strzałem otworzył wynik spotkania. Miejscowi szukali wyrównania i najlepszą okazję ku temu mieli po jednym z kontrataków, jednak Wiciński zamiast strzału szukał wyłożenia futbolówki na tacy koledze z zespołu, z czego skrzętnie skorzystał Krzysztof Lisowski, zażegnując niebezpieczeństwo. Z upływem czasu na boisku było coraz więcej fauli, co nieco zabijało mecz. W ostatnich minutach Pogoń postawiła wszystko na jedną kartę, ale kolejne rzuty wolne nie przynosiły efektu. Stały fragment przyniósł natomiast bramkę BKS-owi, kiedy to Łukasz Graczyk błyskawicznie wykonał rzut wolny, kompletnie zaskakując wysuniętego z bramki Kłobuckiego i ustalając wynik meczu.

Po drugim golu miejscowi mieli spore pretensję do arbitra, którzy pozwolił na wznowienie gry, choć jeden z zawodników Pogoni leżał na murawie po zderzeniu z rywalem. Kamyczkiem do ogródka sędziego jest również wyrzucenie na trybuny Arkadiusza Palucha, który po faulu taktycznym zasugerował, że za takie zagranie zawodnikowi gości należy się żółta kartka. Zachowanie rozjemcy zawodów zaszokowało chyba wszystkich zebranych, bo dużo ostrzejsze komentarze padają pod adresem sędziów w każdym spotkaniu i nie wywołują tak poważnych konsekwencji.

Koniec końców BKS zwyciężył, zachowując status quo. Beniaminek nadal traci do liderującej Victorii Ruszów pięć punktów, a nad trzecim Piastem Wykroty ma dwa „oczka” przewagi. Nieco gorzej po tej kolejce wygląda sytuacja Pogoni, bo o ile będący nad nią Woskar Szklarska Poręba swój mecz przegrał, to plasująca się niżej Sparta Zebrzydowa pokonała Stellę Lubomierz i przewaga nad nią stopniała do trzech punktów.

Pogoń Świerzawa – BKS Bolesławiec 0:2 (0:0)
Graczyk 51’ (k), 90+4
Pogoń: Kłobucki – Winczo, Tatuś, W. Chlebosz, Szczepankiewicz, Hyndle, Wójcik (75. Shkirynets), Zajda, Wiciński, Szeliga, Madejczyk (60. Marzec)
BKS: Kizyma –Rudkowski, Dul, Lisowski, Janicki, Szaja, Pirożek (80. Zielonka), Biały, Graczyk, Pochwała (75. Markowski), Kulesza (90. Smolarek)

{gallery}galeria/sport/18-11-17-Pogon-sierzawa-BKS-Boleslawiec-fot-dawid-graczyk{/gallery}

Powiązane wpisy