Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Wilkowianka bez punktu

ZŁOTORYJA. Lider Złotoryja melduje wykonanie zadania. Podopieczni Łukasza Stachowskiego mieli pokonać Wilkowiankę Wilków i misję wykonali, choć w pewnym momencie „czerwona latania” mocno przycisnęła faworytów, odrabiając dwa gole straty, jednak tego dnia to było wszystko, na co Lider pozwolił rywalowi. W tabeli zachowano więc status quo, z którego z pewnością bardziej zadowoleni są złotoryjanie, zajmujący miejsce tuż za podium.

Wilkowianka bez punktu

Zawodnicy Lidera nie kazali długo czekać na pierwszą bramkę. Już po kilku minutach na indywidualną akcję zdecydował się Kacper Falkner, ściął do środka i mimo interwencji jednego z przeciwników umieścił piłkę w siatce. Młodzi gracze Łukasza Stachowskiego przeważali, raz po raz niepokojąc golkipera Wilkowianki. Ten, przed przerwą, jeszcze dwukrotnie musiał wyjmować piłkę z bramki. Najpierw ładną, zespołową akcję wykończył Maksymilian Czaja, a następnie po rozegraniu akcji z Marcinem Bigosem, gola zdobył Szymon Szeliga.

Po zmianie stron Lider zdecydowanie odpuścił, natomiast Wilkowianka mocno ruszyła do odrabiania strat. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo sygnał do ataku dał Bartłomiej Bielak. Ekipa Stefana Szaraty poszła za ciosem zdobywając bramkę kontaktową. W tej sytuacji Adrian Gugała wykorzystał błąd defensywy Lidera i będąc oko w oko z Michałem Rajczakowskim trafił do siatki. Te dwa gongi rozbudziły jednak złotoryjan, którzy znów przejęli inicjatywę, zdobywając kolejne gole. Trafienie na 4:2 wypracował Szymon Szeliga, popisując się indywidualną akcją i dokładnym podaniem do Marcina Bigosa, następnie w podobnych okolicznościach do siatki trafił Czaja, a strzelaninę zakończył Falkner, potężnym strzałem „zdejmując pajęczynę” z bramki Wilkowianki.

Ostatecznie Lider zwyciężył 6:2, umacniając się tym samym na czwartym miejscu. Wilkowianka natomiast pozostaje ostatnia, z zerowym dorobkiem punktowym.

Lider Złotoryja – Wilkowianka Wilków 6:2 (3:0)
Falkner 2, Czaja 2, Szeliga, Bigos – Bielak, Gugała
Lider: Rajczakowski – Bigos, Czaja, Falkner, Franczak, Kufel, Poparda, Szeliga Wolny
Wilkowianka: M. Łukawski (Sroka) – Bielak, Gugała, K. Łukawski, Parański, Pinczyński, Stafisz

Powiązane wpisy