Orzeł w formie przed ligą
WOJCIESZYN. O przygotowaniach i planach na wiosnę Orła Wojcieszyn już pisaliśmy. Trudno jednak przejść obojętnie obok wyników, jakie w ostatnich sparingach osiągnął jeden z faworytów do awansu. Po odwołaniu pierwszej wiosennej kolejki podopieczni Krzysztofa Sabadacha zmierzyli się z Wilkowianka Wilków, pokonując ją aż 7:3, a we wtorek, w ramach treningu odprawili innego A-klasowicza, Radziechowianką Radziechów. Zespół Krzysztofa Kowalczyka przegrał na swoim boisku 2:5, co było drugą z rzędu porażką z przedstawicielem B-klasy.
Pod koniec okresu przygotowawczego przedstawialiśmy sytuację panująca w Wojcieszynie, więc nie ma sensu tego powielać. W ostatni weekend Orzeł miał rozpocząć walkę o awans do A-klasy, jednak Chełmy Chełmiec Piotrowice z powodu złego stanu boiska postanowiły przełożyć spotkanie. Zimujący na pozycji lidera, ex aequo z rezerwami Górnika Złotoryja, Orzeł nie zamierzał marnować czasu i stanął w szranki z walczącą o utrzymanie w A-klasie Wilkowianką Wilków.
Wojcieszynianie nie mieli litości dla wyżej notowanego rywala, pokonując go aż 7:3. Hat- trickiem popisał się wówczas Łukasz Mikołajczyk, a po dwa gole zdobyli Bartłomiej Hajdun i Artur Mikołajczyk. We wtorek zespół Krzysztofa Sabadacha grał kolejny mecz kontrolny, w ramach treningu mierząc się z Radziechowianką Radziechów, a więc kolejnym zespołem walczącym o pozostanie w A-klasie. W tym przypadku wynik nie był aż tak efektowny, choć i tak powinien robić wrażenie na ligowych przeciwnikach Orła.
Na obiekcie w Radziechowie z dobrej strony popisał się Mariusz Adamiec, kompletując hat- tricka. Były zawodnik Fenixa Pielgrzymka najpierw dwukrotnie pokonał Marcina Szurę, lecz Radziechowianka zdołała odpowiedzieć golami Rafała Wojtkowiaka i Adama Bielaka. Adamiec nie spoczął jednak na laurach, po raz drugi wyprowadzając Orła na prowadzenie. W samej końcówce spotkania radziechowian dobili jeszcze Artur Mikołajczyk i Krystian Pawluk, zapewniając swojemu zespołowi świetne humory przed przyszłotygodniowym meczem o punkty z Lechią Rokitnica.
Zgoła odmienne nastroje panują w Radziechowie, bo w dwóch ostatnich sparingach podopieczni Krzysztofa Kowalczyka dwukrotnie przegrali. W lidze udało się zremisować 2:2 w Gołaczowie, jednak późniejsze gry kontrolne nie napawają optymizmem. Najpierw radziechowian odprawił Orlik Okmiany wygrywając aż 5:0, a teraz poprawił Orzeł Wojcieszyn.
Radziechowianka Radziechów – Orzeł Wojcieszyn 2:5
Wojtkowiak, Bielak – Adamiec 3, A. Mikołajczyk, Pawluk
Radziechowianka: Szura – Szynkiewicz, Haniszewski, Keklak, Marszał, Bielak, Buńkowski, Legutko, Pieterek, Wojtkowiak, Szczoczarz
Ponadto grali: Zatwarnicki, Wolski, Broczkowski, Sokołowski
Orzeł: K. Sabadach – Grygorcewicz, B. Fundanicz, M. Fundanicz, Majdan, Ł. Mikołajczyk, Hajdun, Adamiec, J. Sabadach, Pawluk, A. Mikołajczyk
Ponadto grał: Kalinowski
