Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

kd031025b

zaglebie301125

gzgk slajd 360 otwarte

basen chojnow

Lipa nadrabia zaległości

JADWISIN. LZS Lipa nie ma wiosną łatwego życia. W Wielką Sobotę beniaminek rozegrał zaległy mecz dwunastej kolejki z Fenixem Pielgrzymka, a już dzisiaj zmierzy się z jeszcze silniejszym rywalem – Skorą Jadwisin, nadrabiając tym samym straty sprzed trzech tygodni. Obaj trenerzy mogą mieć spory ból głowy, bo kadry z pewnością będą dalekie od optymalnych, lecz nikt na pewno nie cofnie nogi, bo stawką pojedynku jest miejsce na „pudle”.

Lipa nadrabia zaległości

Pierwotnie mecz Skory z LZS-em Lipa miał zostać rozegrany 18 marca, jednak panujące wówczas mrozy sparaliżowały niższe ligi i Okręgowy Związek Piłki Nożnej postanowił odwołać całą kolejkę. Beniaminek oraz jedna z najbardziej utytułowanych A-klasowych drużyn w ostatnich latach postanowiły rozwiązać sprawę rywalizacji jak najszybciej i staną do pojedynku już w środowe popołudnie.

Skora wiosną zagrała tylko raz, remisując w Kościelcu z przebudowanymi Błękitnymi, natomiast LZS Lipa dwukrotnie miał okazję zaprezentować się swoim kibicom. Na inaugurację rewelacja rundy jesiennej sprawiła fanom zawód, bo niespodziewanie przegrała z Bazaltem Piotrowice, a cztery dni temu, jako gospodarz, zremisowała w Pielgrzymce z tamtejszym Fenixem 3:3, choć jeszcze kilka minut przed końcem prowadziła jednym golem.

Jesienią, w pierwszym pojedynku obu ekip, beniaminek zaskoczył faworyzowaną Skore zwyciężając 3:1. Gole dla ówczesnych gospodarzy zdobyli w pierwszej połowie Robert Cichoń i Adrian Murzyn, a w doliczonym czasie gry wynik spotkania ustalił Dawid Kleszcz. Dla Skory trafił wówczas Marcin Kulik, jednak tuż po przerwie zespół z Jadwisina został osłabiony po czerwonej kartce dla Sebastiana Sokołowskiego i nie zdołał wyrównać stanu rywalizacji.

Tym razem Skora również będzie uchodzić za faworyta, zwłaszcza, że na swoim boisku przegrywa wyjątkowo rzadko. W trwającym sezonie jej się to jeszcze nie zdarzyło, natomiast LZS Lipa na wyjazdach nie wygląda najlepiej, a po dokładniejszej analizie trudno nie dostrzec pewnej analogii – beniaminek kiepsko radzi sobie na dużych boiskach, czyli takich jak w Jadwisinie.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi przemawiają za gospodarzami, jednak kluczowa może być dyspozycja dnia oraz kadry będące do dyspozycji obu szkoleniowców. Mecze rozgrywane w środku tygodnia często kończą się zaskakującymi wynikami, ponieważ ze względu na pracę czy szkołę nie wszyscy zawodnicy mogą być na nich obecni.

Jak będzie dzisiaj? W LZS-ie Lipa problemy pojawiły się już po meczu z Fenixem, gdzie trzech zawodników opuściło plac gry z powodu kontuzji. Niestety nie udało nam się skontaktować ze szkoleniowcem beniaminka, ale wystąpi on w mocno okrojonym składzie, bo zabraknie czterech defensorów, jednego z zawodników drugiej linii i głównej strzelby – Roberta Cichonia.
Niewiele lepiej będzie w Skorze. Dariusz Ginda nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych – Marcina Hyskiego i Tymoteusza Sobańskiego, a wszystko wskazuje na to, że sprawy zawodowe zatrzymają Arkadiusza Gawrona. W dzisiejszym rozbieganiu udziału nie brał również kapitan zespołu, Jarosław Kulik, więc i jego występ stoi pod dużym znakiem zapytania.
- Nie znam Lipy, ponieważ w trzech pierwszych kolejkach nie grałem, ale ilość zdobytych przez beniaminka punktów pokazuje, że to silny zespół. Na pewno nie możemy ich lekceważyć, bo z takim podejściem nie pokonamy nikogo, a już na pewno zespołu z czołówki – krótko kwituje szkoleniowiec Skory.

Skora Jadwisin – LZS Lipa
04.04.2018 godzina 17:45

Dodaj komentarz

Wyślij

Powiązane wpisy

Powiązane wpisy

Powiązane wpisy

Powiązane wpisy