Górnik Złotoryja trzyma kciuki za Miedź
ZŁOTORYJA. Zaczyna się spadkowa układanka w niższych ligach. Kibice w Złotoryi i rzecz jasna sami piłkarze, trenerzy i działacze Górnika Złotoryja wiosnę piłkarsko zaliczają do udanych, ale droga do zapewnienia sobie 4-ligowego bytu jest daleka. Nawet bardzo daleka. I co ciekawe niezbędne jest trzymanie kciuków za... Miedź Legnicę, a konkretnie za rezerwy klubu grające w 3 lidze... A także za walczący o awans do 2 ligi team KS Polkowice.
Spadkowa układanka zaczyna się dla złotoryjan już na poziomie... 2 ligi. Tam na miejscu spadkowym znalazł się zespół MKS Kluczbork, który w przypadku degradacji trafiłby do 3 ligi do grupy III czyli tzw. dolnoślasko-lubusko-opolsko-śląskiej.
Sytuacja rezerw Miedzi w 3 lidze mocno się skomplikowała po remisie z Pniówkiem, czyli zespołem także walczącym o uniknięcie degradacji... Ewentualny spadek Miedzi to spadek do grupy ZACHÓD IV ligi. Wówczas grupę IV ligi opuszczą po cztery kluby plus 1. O tym która drużyna i która grupę opuści jako piąta zadecyduje średnia punktów drużyn, które zajmą najwyższe lokaty wśród spadkowiczów. Byłyby to teamy z dwunastych lokat (zachód - Sparta Grębocice; wschód - Polonia-Stal Świdnica). Bilans mniej korzystny na dzisiaj ma Sparta Grębocice, o ona jako piąta w grupie zachodniej obok Górnika Złotoryja opuszczałaby 4 ligę. Na dzisiaj zdecydowanie gorszy bilans tzw. piątych zespołów od dna tabeli ma Górnik w zestawieniu z Polonią Świdnica.
Sytuacja stałaby się mniej "dramatyczna" gdyby piłkarze KS Polkowice wywalczyliby awans do 2 ligi. Wówczas spadkowicz z Kluczborka wymieniłby się z Polkowicami i z grupy zachodniej 4 ligi spadałoby nie pięć a cztery zespoły...
Przed ekipa trenera Eugeniusza Oleśkiewicza 6 meczów prawdy. Dodajmy iż terminarz ligowego finiszu nie sprzyja złotoryjanom. Górnik m.in. na wyjeździe zagra z rywalem do utrzymania się w lidze - Spartą Grębocice, a o punkty w Grębocicach jest równie trudno jak o "6" w toto lotka. Ale i mecze "domowe" są niezwykle trudne: Olimpia Kowary, AKS Strzegom, Apis Jędrzychowice to: spadkowicz z 3 ligi oraz dwa zespoły bezpośrednio walczące ze sobą o awans do 3 ligi. W przedostatniej kolejce złotoryjanie jada do Orli Wąsosz a w ostatniej podejmować będą Nysę Zgorzelec czyli drużynę, która de facto już opuściła szeregi 4-ligowców.
Najłatwiej byłoby policzyć iż utrzymanie powinien dać komplet 18 punktów zdobytych w tych ostatnich sześciu mgnieniach wiosny. Tylko, że boisko weryfikuje nawet najpiękniejsze plany. Na koniec mocna dawka optymizmu- przed rokiem z grupy zachodniej 4 ligi także spadało pięć zespołów. Utrzymała się Nysa Zgorzelec, która zajęła 11 miejsce gromadząc 32 punkty. Biorąc pod uwagę obecny dorobek Górnika Złotoryja tj. 25 punktów to cel jest na wyciągnięcie ręki...