Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Wysoki lot Orła (FOTO)

ZAGRODNO. Takiego startu w wykonaniu Orła Zagrodno nie pamiętają chyba nawet jego najstarsi kibice. Podopieczni Krzysztofa Kaliciaka zanotowali piąte zwycięstwo z rzędu, zdobywając przy tym aż 23 gole, a tracąc zaledwie jednego. Dziś Orzeł zdemolował Burze Gołaczów, choć do przerwy goście naprawdę mocno uprzykrzali życie aktualnemu liderowi rozgrywek. Po zmianie stron trafienie Grzegorza Sokołowskiego sprawiło, że z gołaczowian zeszło powietrze i gospodarze rozpoczęli istną demolkę, zakończoną dziesięcioma trafieniami.

Wysoki lot Orła (FOTO)

W pierwszej połowie obie ekipy stworzyły kilka okazji do zdobycia gola, jednak piłka lądowała tylko w bramce strzeżonej przez Pawła Sokołowskiego. Przyjezdnym nie dopisywało szczęście, bo dwukrotnie obili poprzeczkę, a aktywni w ofensywie Krzysztof Kozioł, Mariusz Kązdziołka oraz Dominik Baranowski nie mogli znaleźć sposobu na Przemysława Radkowskiego. Orzeł może nie rozgrywał wielkiego spotkania, ale przed przerwą zdołał dwa razy trafić do siatki. Oba trafienia padły w odstępie zaledwie kilku minut. Burzę napoczął Dawid Graczyk, który po przytomnym zgraniu piłki przez Łukasza Bieleckiego otworzył wynik meczu, a chwilę później Daniel Markiewicz odebrał piłkę jednemu z defensorów i w sytuacji sam na sam z Sokołowskim trafił do siatki.

Do przerwy Burza prezentowała się nader solidnie i na pewno nie wyglądała jak zespół, mający na swoim koncie zero punktów. Po zmianie stron szybko podwyższył jednak Grzegorz Sokołowski, wykorzystujący swoją świetną grę głową i przyjezdni jakby stracili nadzieję na wywalczenie korzystnego rezultatu. Orzeł złapał wiatr w żagle, raz po raz ostrzeliwując bramkę Sokołowskiego. Swoją drugą bramkę, po podaniu Michała Kaliciaka, zdobył Graczyk, niespełna dwie minuty później do siatki trafił Szymon Kaliciak, popisując się ładnym uderzeniem z powietrza, a wprowadzony z ławki rezerwowych Michał Kaliciak do asysty dorzucił również trafienie, pokonując golkipera Burzy strzałem przy dalszym słupku. Najskuteczniejszy napastnik Orła w ciągu kwadransa ustrzelił hat- tricka, najpierw przerzucając bramkarza i umieszczając piłkę w siatce, a następnie pokazując snajperski instynkt po płaskim dograniu Dominika Karasińskiego. Trafienia Kaliciaka rozdzielił gol Damiana Kroczaka, będący konsekwencją dobrego rozegrania piłki z Łukaszem Kuboniem, któremu zawodnicy Orła zrobili po pierwszym golu „kołyskę” z okazji narodzin syna. Strzelaninę zakończył Szymon Kaliciak, minutę przed końcem wykorzystując podanie Damiana Kroczaka i posyłając piłkę przy samym słupku.

Po pięciu spotkaniach zespół trenera Kaliciaka ma komplet punktów, a dodatkowo legitymuje się najlepszym bilansem bramek, jednak lidera czeka teraz pauza, po której przyjdzie mu zagrać ze Skorą Jadwisin, czyli jednym z najsilniejszych rywali w stawce. Burza nadal jest jedynym zespołem z zerowym dorobkiem, jednak jeśli w kolejnych spotkaniach zagra tak jak w pierwszej połowie meczu w Zagrodnie, jej dorobek powinien błyskawicznie urosnąć.

Orzeł Zagrodno – Burza Gołaczów 10:0 (2:0)
Graczyk 20’, 63’, Markiewicz 25’, Sokołowski 52’, Sz. Kaliciak 65’, 89’, M. Kaliciak 70’, 83’, 86’, D. Kroczak 75’
Orzeł: Radkowski – Baranowski (50. M. Kaliciak), B. Bielecki, Sokołowski, Karasiński, Miklas (60. K. Kroczak), Ł. Bielecki, Graczyk (70. Kuboń), Markiewicz (75. Grzeszczyk), D. Kroczak, Sz. Kaliciak
Burza: Sokołowski – Siejka, Krzyształowicz, Patryk Gałaszkiewicz (85. Gładun), Czapski (46. Wądzyński), Kozioł (76. Czyżewski), Wróblewski, Przemysław Gałaszkiewicz (75. Fuławka), Ziemiański (60. Rychliński), Baranowski, Kądziołka.

{gallery}galeria/sport/09-09-18-Orzel-Zagrodno-Burza-Golaczow-fot-dawid-graczyk{/gallery}

Powiązane wpisy