Piłkarskie przedwiośnie: Górnik przegrywa (FOTO)
Piłkarze Górnika Złotoryja w swoim pierwszym zimowym sparingu na boisku w Legnicy ulegli A-klasowej Sparcie Zebrzydowa 1:2 (0:1). Jedynego gola dla złotoryjan zdobył Tomasz Dubowski. - Ten mecz, a zwłaszcza druga połowa pokazała, że naszym wielkim problemem jest skuteczność, a właściwie jej brak - powiedział Mirosław ZIELEŃ, trener Górnika. - W drugiej połowie rywale stworzyli pod naszą bramką jedną sytuację i zdobyli gola po stałym fragmencie gry.
Górnik w sparingu zagrał osłabiony. Z różnych powodów zabrakło m.in. Haby, Baszczaka, Grzyba i Łuniewskiego. Na powrót tego ostatniego, złotoryjskiego radnego, do bramki liczą mocno kibice Górnika. Łuniewski wrócił do trenowania, ale kilka dni temu nabawił się kontuzji kręgosłupa podczas zajęć z... trampkarzami klubu.
Mecz zwłaszcza w drugiej połowie mógł się podobać. Złotoryjanie grali piłką, dokładnie celebrując rozpoczęcie akcji. Rywali zepchnęli do obrony. Jak wyliczyli wnikliwi obserwatorzy piłkarze Sparty przez 22 minuty nie przekroczyli linii środkowej boiska. Napór złotoryjan przyniósł bramkę kontaktową Dubowskiego i dziesiątki okazji do zdobycia kolejnych goli.
- Cel transferowy się nie zmienił, szukamy napastnika z "klejem w butach" - deklaruje trener Zieleń.
Kolejnym rywalem sparingowym Górnika będzie Konfeks Legnica.
{gallery}galeria/sport/06.02.16_Gornik_Zlotoryja_Sparta_Zebrzydowa_fot_ewa_jakubowska{/gallery}
