Fenix zepchnięty na tabeli dół. Odrodzenie Orła
ZAGRODNO. Przed dzisiejszym meczem pomiędzy Orłem Zagrodno i Fenixem Pielgrzymka, w obu obozach humory nie były najlepsze. Gospodarze po dwóch porażkach wywieźli jeden punkt z Lipy, natomiast Fenix zanotował komplet porażek. Drużyna z Pielgrzymki zaczęła zdecydowanie lepiej, błyskawicznie obejmując prowadzenie i stwarzając kilka dobrych okazji, jednak w ostatecznym rozrachunku górował Orzeł, który z minuty na minutę przejmował inicjatywę, ostatecznie zwyciężając 5:1.
W rundzie wiosennej oba zespoły mają spore kłopoty kadrowe, co było widać również dzisiaj. Trener Krzysztof Kaliciak dał szansę debiutu dwóm juniorom – Gracjanowi Wójcikowi i Kacprowi Jazowi. Pierwszy z nich zastępował w środku bloku defensywnego Grzegorza Sokołowskiego, w pierwszej połowie ratując swój zespół przed utratą bramki, wybijając piłkę z linii bramkowej. Jaz debiut okrasił golem, zdobytym po dobrym podaniu na wolne Damiana Kroczaka. Zanim jednak zawodnik Orła trafił do siatki, na murawie dominowali przyjezdni.
Już w 5. minucie po dalekim wrzucie z autu Łukasza Głodowskiego i biernej postawie między słupkami Przemysława Radkowskiego, Radosław Brewko głową otworzył wynik meczu. Chwilę wcześniej Fenix obił słupek zagrodzieńskiej bramki, a niedługo później Głodowski z bliska nie trafił po ładnej akcji na Brewki na lewym skrzydle.
Po niespełna półgodzinie gry Orzeł wyrównał, a przed przerwą mógł nawet objąć prowadzenie, ale po dalekim wykopie i zgraniu piłki głową, Szymon Kaliciak nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Kamilem Kędzierskim.
Po zmianie stron Fenix jakby opadł z sił, co było wodą na młyn dla miejscowych. Już po dwóch minutach z dystansu uderzył Dawid Graczyk, bramkarz odbił piłkę pod nogi Damiana Kroczaka i ten bez kłopotów skierował ją do siatki. Na 3:1 podwyższył Michał Kaliciak, wykorzystując sytuację sam na sam z golkiperem przyjezdnych, a czwartego gola dorzucił Damian Kroczak, efektownym „szczupakiem” finalizując dośrodkowanie z rzutu wolnego. Strzelanie zakończył Michał Kaliciak, który po podaniu od Daniela Markiewicza na raty pokonał Kędzierskiego.
Wynik mógł być znacznie wyższy, ale przyjezdni zmarnowali kilka dogodnych okazji w pierwszej części spotkania, natomiast miejscowi po zmianie stron. Koniec końców Orzeł zanotował pierwszą wiosenną wygraną i jest piąty natomiast Fenix po czterech porażkach zamyka stawkę.
Orzeł Zagrodno – Fenix Pielgrzymka 5:1 (1:1)
Jaz 29’, D. Kroczak 47’, 77’, M. Kaliciak 70’, 82’ – Brewko 5’
Orzeł: Radkowski – Baranowski, Wójcik (46. Markiewicz), Bielecki, Graczyk, Miklas, Nycz, Jaz (60. K. Kroczak), Sz. Kaliciak (75. Kuboń), M. Kaliciak, D. Kroczak
Fenix: Kędzierski – Siwiński, Marchewka, Kaleta, Rudnik (72. Wędzina), Głodowski, Brewko, Abdelmoneim, Senkovych, Rachwał, Warszawski