Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Transferowa karuzela w A-klasie

Ostatnie dni przyniosły kolejne transferowe wieści z A-klasowych zespołów. Każdy ma jakieś cele, więc ruchy kadrowe nie powinny dziwić. Najwięcej dzieje się u tych, którzy za wszelką cenę chcą uniknąć spadku. Radziechowianka Radziechów po oddaniu Burzy Gołaczów Łukasza Romanka, sprowadziła dwóch graczy, którzy zdaniem Pawła Buńkowskiego mają być faktycznymi wzmocnieniami, a nie tylko uzupełnieniami kadry.

Transferowa karuzela w A-klasie

Zacznijmy jednak od wywołanej do tablicy Burzy. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy, że beniaminka wzmocnił Łukasz Romanek. Były gracz Chojnowianki nie jest jednak jedyną nową twarzą w zespole z Gołaczowa. W tym samym czasie sprowadzono Patryka Zdanowskiego, który w przeszłości z powodzeniem występował w zespole Sokoła Krzywa, jednak został wyeliminowany przez poważną kontuzję. Teraz chce wrócić do formy w czternastym zespole III grupy A-klasy.

Zdecydowanie inne cele ma Huragan Proboszczów, który o  utrzymanie może być spokojny i nerwowych ruchów wykonywać po prostu nie musiał. – Nie szukamy wzmocnień na siłę. W trakcie sezonu na pewno wypadnie nam kilku zawodników, choćby z powodu pracy za granicą, więc być może dokonamy uzupełnień kadry – mówił kilka tygodni temu Adam Przydryga.
I na sparingu z Tatrą Krzeniów pojawiły się owe wzmocnienia. W barwach Huraganu wystąpiło dwóch graczy Sokoła Sokołwiec, lecz w tym wypadku droga do transferu jest dość długa, bo działacze niespecjalnie chcą zezwolić na ich odejście. Sprawa jest dynamiczna, więc być może w pierwszej ligowej kolejce, trener Przydryga będzie miał do dyspozycji dwóch nowych zawodników.

Na koniec ostatni z beniaminków- Radziechowianka Radziechów. Tu ruch jest największy, co nie powinno dziwić, bo zespół Pawła Buńkowskiego z trzema „oczkami”  na koncie zamyka stawkę, jednak celem Radziechowianki jest pozostanie w A-klasie. Po odzyskaniu pieniędzy za Łukasza Romanka postanowiono je natychmiast przeznaczyć na kolejne transfery. I tym sposobem szeregi ekipy z Radziechowa wzmocnili Sebastian Faltyn oraz Mateusz Haniszewski. Pierwszy z nich w poprzednim sezonie występował w GKS-ie Warta Bolesławiecka, lecz w trwających rozgrywkach nie zagrał ani razu, co spowodowane było sprawami zawodowymi. Teraz chce wrócić do piłki i pomóc Radziechowiance w utrzymaniu. Faltyn może występować zarówno w ataku jak i drugiej linii, a z GKS-u został wypożyczony na pół roku z możliwością pierwokupu.

Drugą nową twarzą w drużynie Buńkowskiego jest Mateusz Haniszewski. Co ciekawe, trener ma już do dyspozycji gracza o takim imieniu i nazwisku. Ten, który dołączył do zespołu przed kilkoma dniami w przeszłości reprezentował Fenixa Pielgrzymka, a ostatnio grał dla Płomienia Nowa Wieś Grodziska.

Powiązane wpisy