Startuje A-klasa: Skora czy Przyszłość?
ZŁOTORYJA. Po blisko czteromiesięcznej przerwie, na piłkarskie boiska wracają gladiatorzy z A-klasy. III grupa na dzień dobry przywita nas podwójną dawką derbów, a także kilkoma ciekawie zapowiadającymi się spotkaniami. Lider z Jadwisina jeszcze w ten weekend nie dostanie szansy przetestowania nowej szatni, bo czeka go mecz w Piotrowicach, natomiast tocząca zaciekły bój ze Skorą Przyszłość Prusice przed własną publicznością podejmie „czerwoną latarnię” – Radziechowiankę Radziechów.
Inauguracja III grupy będzie miała miejsce w Zagrodnie, gdzie miejscowy Orzeł podejmie Olimpię Olszanica. Gospodarze są murowanym faworytem, jednak zwykło się mówić, że derby rządzą się swoimi prawami. To chyba jedyna nadzieja Olimpii, ponieważ miejsce w tabeli, wyniki rundy jesiennej oraz przygotowania do sezonu nie napawają optymizmem. W Zagrodnie także nie mają wielu powodów do zadowolenia. Orzeł przegrywał sparing za sparingiem, lecz w niedzielę ewentualna strata punktów gospodarzy będzie sporą niespodzianką.
O zaskoczeniu będzie również można mówić w przypadku przegranej KS-u Męcinka. Spadkowicz podejmie bowiem przed własną publicznością największego pechowca jesieni- Nysę Wiadrów. Dwunasta pozycja Nysy nie jest adekwatna do gry zespołu, który prezentował się zdecydowanie lepiej niż wskazują wyniki. Mimo to, KS musi zgarnąć pełną pulę, bo plasujący się lokatę niżej Orzeł Zagrodno może wskoczyć tuż za podium. Jesienią Męcinka, nie bez problemu, wygrała 3:2.
Teoretycznie łatwe zadanie czeka lidera i wicelidera. Przewodząca stawce Skora Jadwisin na swój mecz uda się do Piotrowic, gdzie czekać na nią będzie Bazalt. Podopieczni Dariusza Gindy nie mieli tak efektownego okresu przygotowawczego jak przed rokiem, ale nieco mniej intensywne treningi czy porażka w meczu kontrolnym nie powinny smucić kibiców Skory. W zespole z Jadwisina nie było właściwie ruchu transferowego. Kręgosłup zespołu został utrzymany, do gry wrócili kontuzjowani gracze, więc trudno spodziewać się nagłej obniżki formy.
Podobnie było w Przyszłości, która skompletowała kadrę przed sezonem i teraz na niej bazuje. Prusiczanie w meczach sparingowych wypadli naprawdę korzystnie, a w korespondencyjnym pojedynku wypadli lepiej od Skory, bo potrafili zremisować z Pogonią Świerzawa, podczas gdy aktualny lider wysoko przegrał. W niedzielę podopieczni Jana Skarbka zadanie będą mieć nieporównywalnie łatwiejsze, ponieważ naprzeciw nich nie będzie zawodników pierwszej, tylko ostatniej drużyny A-klasy. Radziechowianka mimo ostatniego miejsca nie składa broni w walce o utrzymanie. Paweł Buńkowski postawił wszystko na jedną kartę sprowadzając między innymi dwóch zawodników z klasy Okręgowej. Czy to przyniesie efekt? Trudno wyrokować, jednak ewentualne „oczko” w Prusicach na pewno da radziechowianom niesamowitego kopa do dalszej pracy.
Na skuteczność transferu last- minute liczą również w Proboszczowie. Sprowadzenie Krzysztofa Przenieślika ma wzmocnić rywalizację w Huraganie, który śmiało można okrzyknąć jedną z rewelacji rundy jesiennej. Beniaminkowi mało kto dawał szansę na utrzymanie, a tymczasem podopieczni Adama Przydrygi wykręcili kapitalny wynik. Siódme miejsce może być powodem do dumy, jednak trener nie zamierza spoczywać na laurach i zapowiada walkę o, przynajmniej, podwojenie dorobku punktowego. Pierwsza przeszkoda jest dla Huraganu jak najbardziej możliwa do przeskoczenia, bo Rataj Paszowice zajmuje odległe trzynaste miejsce, a dodatkowo pod koniec poprzedniej rundy miał potężne problemy, skutkujące przegrany 0:13 czy 0:16. W Proboszczowie zrobią wszystko by zrewanżować się za inaugurację sezonu, kiedy to przegrali w Paszowicach 2:3.
Do drugich derbów dojdzie w Krzywej, gdzie miejscowy Sokół podejmie Burzę Gołaczów. Kilka dni temu derbowe starcie zyskało kolejny podtekst, bo nowym graczem walczącego o utrzymanie beniaminka został Patryk Zdanowski, którego ostatnim zespołem był właśnie Sokół. Burza sprowadziła jeszcze Łukasza Romanka, jednak transferowa ofensywa nie zmienia faktu, że zdecydowanie większa szanse na triumf daje się Sokołowi.
Na udany start liczą również w Różanej. Bezapelacyjna rewelacja rozgrywek jaką są Wilki zagra z Błękitnymi Kościelec. W obu zespołach zimą doszło do odwrotu. Z Wilków odszedł czołowy strzelec Damian Dulęba, który wiosną będzie grał dla Kuźni Jawor, a ekipę Błękitnych opuściło kilku zawodników kuszonych jeszcze w trakcie rundy jesiennej przez KS Męcinka.
A-klasowe granie zakończy pojedynek Parku Targoszyn z Wilkowianką Wilków. Gospodarze niedzielnego pojedynku początek mieli jak z bajki, siedem wygranych z rzędu stawiało ich w jednym rzędzie ze Skorą i Przyszłością, lecz później nastąpił kryzys, a Park zatrzymał się na szóstej pozycji. To i tak lepiej niż Wilkowianka, która ma za sobą bardzo słabą rundę. Dziesiąta lokata na pewno nikomu w Wilkowie nie odpowiada, więc nie dziwią zapowiedzi o marszu w górę tabeli. Trener Stefan Szarata wiosną będzie miał nieco lepsza sytuację kadrową, bo do zdrowia wróciła część rekonwalescentów, jednak w Targoszynie nie zobaczymy na pewno Roberta Głowackiego, Tomasza Maciejskiego oraz Krzysztofa Konefała.
11:00 Orzeł Zagrodno – Olimpia Olszanica
12:00 KS Męcinka – Nysa Wiadrów
14:00 Bazalt Piotrowice – Skora Jadwisin
14:00 Huragan Proboszczów – Rataj Paszowice
14:00 Przyszłość Prusice – Radziechowianka Radziechów
14:00 Sokół Krzywa – Burza Gołaczów
14:00 Wilki Różana – Błękitni Kościelec
15:30 Park Targoszyn – Wilkowianka Wilków
Tabela:
Skora Jadwisin 15 43 pkt 14 1 0 65-20
2. Przyszłość Prusice 15 42 14 0 1 68-11
3. Wilki Różana 15 33 11 0 4 66-29
4. GKS Męcinka 15 30 10 0 5 43-25
5. Orzeł Zagrodno 15 29 9 2 4 54-33
6. Park Targoszyn 15 24 8 0 7 30-32
7. Huragan Proboszczów 15 23 7 2 6 31-24
8. Sokół Krzywa (k. Legnicy) 15 22 7 1 7 41-27
9. Bazalt Piotrowice 15 21 6 3 6 26-25
10. Wilkowianka Wilków 15 20 6 2 7 43-34
11. Błękitni Kościelec 15 17 5 2 8 19-31
12. Nysa Wiadrów 15 16 5 1 9 41-51
13. Rataj Paszowice 15 11 3 2 10 21-69
14. Burza Gołaczów 15 9 3 0 12 12-56
15. Olimpia Olszanica 15 8 2 2 11 17-48
16. Radziechowianka Radziechów 15 3 1 0 14 17-79