M.Michalski ponownie w klatce KSW
WILKÓW. Za nieco ponad dwa miesiące, Michał Michalski stoczy kolejną walkę dla KSW. Podczas gliwickiej gali jego rywalem będzie debiutujący w tej federacji Albert Odzimkowski. Popularny „Złoty” jest uważany za czołowego polskiego zawodnika w kategorii półśredniej, a kibice ostrzą sobie zęby na pojedynek, ponieważ zarówno Michalski jak i Odzimkowski, walczą bardzo widowiskowo i część ekspertów stawia śmiałą tezę, że ich walka może być jedną z ciekawszych w całym roku! Fighter z naszego regionu po dwóch porażkach, wykorzystał swoją ostatnią szansę i w efektownym stylu rozprawił się z Savo Laziciem, natomiast jego rywal ma za sobą passę trzech triumfów w pokonanym polu zostawiając między innymi doskonale znanego z poprzednich edycji KSW – Krzysztofa Kułaka.
Po gali w Lublinie, gdzie Michalski pokonał Lazicia, wiadomo było, że Martin Lewandowski i Maciej Kawulski dadzą mu szansę kolejnych walk w swojej federacji. Najbliższa gala odbędzie się w Chorwacji, a już 7 grudnia KSW powróci do Polski, a konkretnie do Gliwic.
Choć pojedynek Michalskiego z Odzimkowskim uważany jest za jeden z najciekawszych na karcie walk, to z pewnością głównym wydarzeniem wieczoru będzie powrót do klatki legendy polskiego MMA – Mameda Chalidova, który skrzyżuje rękawice ze Scottem Askhamem.
Pochodzący z Wilkowa reprezentant Rio Grappling Wrocław ma za sobą trzy walki dla KSW. W debiucie, po kapitalnym boju, przegrał z Davidem Zavadą, następnie został błyskawicznie znokautowany przez Krystiana Kaszubowskiego, a ostatnio, w kwietniu, pokonał Savo Lazicia.
Michał Michalski stoczył łącznie jedenaście zawodowych walk, siedmiokrotnie zwyciężając. Jego rówieśnik, Albert Odzimkowski, walczył czternastokrotnie i może pochwalić się jedenastoma triumfami.
Ostatnia z trzech porażek Odzimkowskiego miała miejsce podczas gali FEN11 WarsawTime, gdzie Tyberiusz Kowalczyk pokonał Akopa Szostaka. Następnie trzydziestolatek zanotował trzy wygrane, pokonując kolejno Mateusza Strzelczyka (FEN14), Oskara Somerfelda (FEN15) i Krzysztofa Kułaka (AFN6).
Znawcy MMA twierdzą, że zestawienie tych dwóch zawodników jest idealnym posunięciem, ponieważ obaj walczą widowiskowo i nigdy w ringu nie kalkulują. „Złoty” od początku kariery uchodził za olbrzymi talent w swojej kategorii wagowej, lecz jego rozwój mocno wyhamowały kontuzje. Teraz rywal Michalskiego jest w pełni sił i po efektownym znokautowaniu kolanem legendy KSW – Krzysztofa Kułaka, zamierza godnie przywitać się z klatką lidera europejskiej sceny MMA.
KSW52
07.12.2019
Arena Gliwice
Walka wieczoru | Main event
85 kg/187 lb: Mamed Khalidov (34-6-2, 14 KO, 16 Sub) vs Scott Askham (18-4, 12 KO, 2 Sub)
Karta główna | Main card
56,7 kg/125 lb: Karolina Owczarz (2-0, 1 Sub) vs Aleksandra Rola (3-0, 1 KO)
77,1 kg/170 lb: Michał Michalski (7-4, 3 KO, 1 Sub) vs Albert Odzimkowski (11-3, 3 KO, 7 Sub)