Szeryfowie z Polkowic mają patent na Tęczę (FOTO)

Jak pisaliśmy w zapowiedzi, po X edycjach, popularny turniej policyjny zmienił swoją nazwę oraz formułę, lecz grono zespołów pozostało w większości takie, jak w poprzednich latach. Niestety, do Złotoryi nie dotarli mundurowi z Görlitz, więc grupa złożona z drużyn reprezentujących komendy policji, miała pięciu przedstawicieli.

Niepokonani okazali się legniczanie, którzy kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa i z kompletem punktów zakończyli pierwszą część turnieju. Tuż za ich plecami finiszował ubiegłoroczny srebrny medalista, czyli KPP Polkowice, któremu awans do półfinału zapewniła wysoka wygrana nad KPP Jawor. Po raz drugi z rzędu, bez punktów rywalizację zakończyli zawodnicy z zaprzyjaźnionego Blanska, jednak nie wyglądali na załamanych takim obrotem spraw, a dodatkowo w ich ręce powędrowały dwie nagrody specjalne.

Druga grupa, złożona z drużyn cywilnych, liczyła sobie cztery zespoły i trudno było wskazać jej jednoznacznego faworyta, choć ekipy Nadleśnictwa Złotoryja oraz broniącego tytułu Górnika Oldboys w poprzednich latach potrafiły solidnie namieszać.

Ku zaskoczeniu publiczności, ustępujący dziś mistrz wyglądał bardzo kiepsko, kończąc rywalizację na trzecim miejscu, wyprzedzając tylko debiutujący zespół firmy Schneider. Awans do dalszej fazy wywalczyło złotoryjskie Nadleśnictwo i reprezentacja firmy Mine Master, która mając w swoich szeregach kilku zawodników znanych z występów w okolicznych klubach, przez fazę grupową przebrnęła bez straty choćby jednego punktu.

W półfinałach faworytami byli zwycięzcy grup, jednak jak to w piłce- teoretycznie słabsi lubią zaskoczyć i tym razem to zrobili. Dwukrotnie.

Najpierw KMP Legnica musiała uznać wyższość Nadleśnictwa Złotoryja, a kwadrans później z marzeniami o złocie pożegnali się pracownicy Mine Mastera, którzy ulegli KPP Polkowice.
Przegranym pozostała walka o brąz, w której lepsza o jedno trafienie była Komenda Miejska Policji w Legnicy, a kibice wyczekiwali finału.

Jeśli ktoś ostrzył sobie zęby na dobry mecz, to halę opuszczał w stu procentach zaspokojony, bo emocje sięgały zenitu. Od pierwszych minut polkowiczanie dłużej utrzymywali się przy piłce, ale Nadleśnictwo spokojnie broniło i wyprowadzało zabójcze kontry. Efekt? Dwa szybkie ciosy zadane przez Dariusza Wojtaszuka oraz Kamila Białka sprawiły, że faworyt miał co odrabiać. Kiedy efektownego gola z połowy boiska dorzucił Roman Cetnarowicz, wielu mogło pomyśleć, że jest po meczu. Skuteczność Nadleśnictwa połączona z impasem strzeleckim KPP Polkowice właściwie nie pozostawiała wątpliwości, kto opuści złotoryjską Tęczę z pucharem za pierwsze miejsce.

Na około pięć minut przed końcem stało się jednak coś niespodziewanego. Sygnał do ataku dał Paweł Marcinowski, otwierając konto polkowiczan, zaraz zabrakło im centymetrów do bramki kontaktowej, aż wreszcie, kiedy na tablicy pozostawały niespełna trzy minuty do zakończenia spotkania, Jakuba Kowalskiego pokonał Rafał Tański, posyłając ładne, płaskie uderzenie przy samym słupku i stało się jasne, że tutaj jeszcze czekają nas emocje. Polkowiczanie poszli za ciosem, a Konrad Olak po żmudnie budowanym ataku pozycyjnym wyrównał losy rywalizacji! Zepchnięta do głębokiej defensywy drużyna Nadleśnictwa całkowicie oddała pole, więc czujący krew policjanci skrzętnie z tego skorzystali. W jednej z ostatnich akcji piłka krążyła jak po sznurku, by wreszcie trafić pod nogi Adriana Kłonickiego, który niemal z zerowego kąta skierował ją do siatki, zapewniając tym samym swojej ekipie powrót na tron po rocznej przerwie, spowodowanej przegraną w finale z oldbojami Górnika Złotoryja!

Kiedy emocje nieco opadły, rozpoczęła się ceremonia wręczania nagród uczestnikom. Najpierw pamiątkowe statuetki z rąk przedstawiciela firmy Schneider, złotoryjskiego nadleśniczego Jacka Kramarza, komendanta tutejszej policji Jacka Bandyka oraz burmistrza Roberta Pawłowskiego wędrowały do zawodników wyróżnionych w konkurencjach indywidualnych, a w drugiej części uhonorowano wszystkie drużyny biorące udział w turnieju.

Wyniki:
Grupa A:
KPP Jawor – KMP Legnica 0:5
KPP Złotoryja – Policja Blansko 2:0
KPP Polkowice – KPP Jawor 5:0
KPP Złotoryja – KMP Legnica 0:2
Policja Blansko – KPP Polkowice 2:6
KPP Złotoryja – KPP Jawor 2:3
KMP Legnica – KPP Polkowice 1:0
Policja Blansko – KPP Jawor 0:2
KPP Złotoryja – KPP Polkowice 1:3
Policja Blansko – KMP Legnica 0:4
TABELA
1. KMP Legnica 4 12
2. KPP Polkowice 4 9
3. KPP Jawor 4 6
4. KPP Złotoryja 4 3
5. Policja Blansko 4 0

Grupa B:
Górnik Oldboys – Mine Master 0:3
Nadleśnictwo Złotoryja – Schneider 6:1
Górnik Oldboys – Nadleśnictwo Złotoryja 2:6
Mine Master- Schneider 3:0
Górnik Oldboys – Schneider 1:0
Mine Master – Nadleśnictwo Złotoryja 2:1
TABELA
1. Mine Master                  3   9
2. Nadleśnictwo Złotoryja 3   6
3. Górnik Oldboys            3   3
4. Schneider                    3    0

PÓŁFINAŁ (1A- 2B): KMP Legnica – Nadleśnictwo Złotoryja 2:5
PÓŁFINAŁ (1B – 2A): Mine Master – KPP Polkowice 2:4
Mecz o III miejsce: KMP Legnica – Mine Master 2:1
FINAŁ: Nadleśnictwo Złotoryja – KPP Polkowice 3:4 (

Najlepszy zawodnik: Łukasz Stachowski (Mine Master)
Najlepszy strzelec: Paweł Pater (Nadleśnictwo Złotoryja) – 10 goli
Najlepszy bramkarz: Krzysztof Wałęska (KMP Legnica)
Nagroda fair- play: Andrzej Kowalski (Nadleśnictwo Złotoryja)
Najaktywniejszy zawodnik: Milan Novak (Policja Blansko)
Puchar fair- play: Policja Blansko
KMP Polkowice: Bartosz Łopadka, Krzysztof Prokop, Konrad Olak, Mirosław Kunz, Paweł Marcinowski, Adrian Kłonicki, Rafał Tański.

Fot. Dawid Graczyk

{gallery}galeria/sport/14-02-20-turniej-o-puchar-burmistrza-zlotoryi-fot-dawid-graczyk{/gallery}