Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Górnik rzucił Hurasa na kolana (FOTO)

ZŁOTORYJA.  Przed sezonem rezerwy Górnika Złotoryja wskazywano jako jednego z kandydatów do wygrania swojej grupy A-klasy i podopieczni Jarosława Łuniewskiego na razie wywiązują się ze swojej roli wyśmienicie. Przed tygodniem rozbili Błękitnych Kościelec, a teraz na cel wzięli ich gminnego rywala – Hurasa Krotoszyce. Złotoryjanie dominowali od pierwszej do ostatniej minuty, ostatecznie zwyciężając 6:1. Prawdziwy sprawdzian graczy Górnika czeka jednak w czwartek, kiedy to przyjdzie im zagrać przed własną publicznością z Dębem Siedliska.

Górnik rzucił Hurasa na kolana (FOTO)

Od pierwszego gwizdka prowadzącego zawody Adama Mrozika, gospodarze ruszyli do ofensywy, ale początkowe, nieśmiałe próby nieznacznie mijały celu. Wreszcie, w 21. minucie Damian Kobza uprzedził bramkarza Hurasa i wpakował piłkę do siatki. Radość młodego napastnika została nieco opóźniona, ponieważ pierwotnie sędzia liniowy sygnalizował pozycję spaloną, ale po konsultacji z arbitrem głównym, gola uznano.

Kilka chwil później wątpliwości już nie było. Jakub Tycel posłał miękkie podanie w obręb „szesnastki”, a Kobza płaskim uderzeniem podwyższył prowadzenie. Goście przez niemal całą pierwszą połowę ograniczali się do defensywy, nieco śmielej poczynając sobie dopiero w ostatnich minutach, jednak żaden z ich ataków nie zmusił do wytężonej pracy stojącego między słupkami Górnika Łukasza Gębala.

Zmiana stron nie przyniosła zmiany w boiskowych poczynaniach. Tuż po wznowieniu dwójkową akcję przeprowadzili Tycel i Kobza, lecz tym razem skutecznie interweniował Marcel Flejszer. Po drugiej stronie szansę miał Tomasz Malicki, jednak w ostatniej chwili został zablokowany.

Skuteczność zatracił Damian Kobza, który zmarnował doskonałą okazję po podaniu Radosława Brewki, a kiedy już trafił do siatki, sędzia gola nie uznał, dostrzegając pozycję spaloną napastnika złotoryjan.

Lekarstwem na strzelecką niemoc gospodarzy było wprowadzenie Tymona Kota. Sześć minut po zameldowaniu się na murawie ze spokojem sfinalizował atak lewym skrzydłem Dawida Kufla, a kilka chwil później skorzystał z przytomnego wycofania Brewki.

Trafienia rezerwowego poprzedził gol z serii stadiony świata, którym popisał się Gracjan Wójcik. Rozgrywający Górnika dopadł do zbyt krótko wybitej piłki i potężnym uderzeniem zza pola karnego nie dał najmniejszych szans Flejszerowi.

Jakby goście mieli mało zmartwień, w 71. minucie drugą żółtą kartkę obejrzał Jakub Śnieżek i podopieczni Krzysztofa Tworka musieli kończyć spotkanie w osłabieniu. Wykluczenie zawodnika nie przeszkodziło im jednak w zdobyciu gola, którego po zagraniu z prawego skrzydła zapisał na swoim koncie Mateusz Marczukiewicz. Gospodarze chyba poczuli się zbyt pewnie, bo tuż po bramce Hurasa popełnili prosty błąd przy wyprowadzaniu piłki, który poskutkował kontrą Krzysztofa Malickiego. Ostatecznie zawodnika przyjezdnych powstrzymał Gębal, wybijając futbolówkę na rzut rożny.

Końcówka znów należała do złotoryjan. W 87. minucie na przebój ruszył Dawid Kufel, który wyłożył piłkę do Brewki, a ten z bliska dopełnił formalności. Były gracz Fenixa Pielgrzymka powinien ustalić wynik meczu w jednej z ostatnich akcji, jednak po podaniu Jakuba Gontarka przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem Hurasa.

Górnik II Złotoryja – Huras Krotoszyce 6:1 (2:0)
Kobza 21’, 28’, Kot 61’, 70’, Wójcik 65’, Brewko 87’ – Marczukiewicz 78’

Czerwona kartka: Śnieżek (Huras)- 71’ (za dwie żółte)

Górnik: Gębal –Baranowski, Brewko, S. Czaja, M. Czaja, Drzewiecki (60. Ostręga), Kobza (75. Gontarek), Kufel, Noga (23. Symczyszyn), Tycel (55. Kot), Wójcik

Huras: Flejszer – Hałaś (65. Marczukiewicz), Sobol (70. Krzywicki), Szwedo, Szymaniuk, Osmulski, Śnieżek, Malesza, Wanielista, K. Malicki, T. Malicki

{gallery}galeria/sport/30-08-20-Gornik-II-Zlotoryja-Huras-Krotoszyce-fot-dawid-graczyk{/gallery}

Powiązane wpisy