Emocjonująca inaugracja 4 ligi
ZŁOTORYJA. Za nami inauguracja 4 ligi w złotym miasteczku. Oba zespoły w przerwie letniej przeszły poważną przebudowę składu. Gospodarze na dodatek do nowego sezonu przystąpiło pod wodza nowego coacha- Krzysztofa KALICIAKA. Emocjonujący spektakl zobaczyli zebrani w upalne sobotnie popołudnie sympatycy piłki nożnej w Złotoryi.
W pierwszej części spotkania podopieczni Krzysztofa Kaliciaka posiadali optyczną przewagę, co zaowocowało szybko strzeloną bramką, bo już 6 minucie na listę strzelców wpisał się nowo pozyskany zawodnik z BKS Bolesławiec Filip Zagórski, po świetnym dograniu Dawida Kufla z lewego sektora boiska.
Sparta po straconej bramce zaczęła grać coraz odważniej, ale to Górnik mógł podwyższyć prowadzenie, jednak raził nieskutecznością, schodząc na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem.
W drugiej połowie zaczął się prawdziwy rollercoaster. Gola na 1 do 1 z rzutu wolnego z okolic 18 metra zdobył jeden z najlepszych na boisku Wojciech Konefał, a podwyższył bezpośrednio z rzutu rożnego wprowadzony po przerwie Mateusz Kochman.
Górnik próbował odrabiać straty, między innymi po jednej z akcji Karol Nowsielski obił poprzeczkę, ale to Sparta strzeliła gola na 3-1 i wydawało się, że jest już po meczu, to jednak ostatnie 10 minut należało do grających ambitnie gospodarzy.
Najpierw kontaktowego gola strzelił Krzysztof Kaliciak, który popisał się pięknym lobem z okolic 30 metra, po dograniu Kacpra Kaszczyszyna, a do remisu doprowadził kapitalnym strzałem nożycami Mateusz Dudzic, po dośrodkowaniu „Kalego”.
Trener Górnika Krzysztof Kaliciak tak ocenił mecz:
- W pierwszej połowie graliśmy ofensywie, ale i mądrze taktycznie , tak jak to zakładaliśmy w szatni i przyniosło to odpowiedni skutek, natomiast w drugiej mieliśmy skupić się na obronie i wychodzić z kontrami, a graliśmy otwarty mecz. Jednak patrząc na klasę rywala, pogodę i przebieg drugiej połowy to szanuje chłopków, że nie pękli tylko walczyli do końca i dzięki temu udało się doprowadzić do remisu.
Górnik Złotoryja - Sparta Rudna 3:3
Zagórski, Kaliciak, Dzudzic - Konefał, Kochman, Sygnatowicz
GÓRNIK: Michał Piotrowski, Marcin Baszczak, Marcin Franczak, Marcel Tupaj, Dawid Kufel (65 Mateusz Firlej), Jakub Olewnik, Filip Zagórski,Jakub Tyce( 75 Marcel Jankowski) Mateusz Poparda, Karol Nowsielski (62 Krzysztof Kaliciak).
SPARTA: Łukasz Wielgórski, Dawid Malawski, Arkadiusz Walczak, Dominik Suchora, Wojciech Konefał, Daniel Walasek, Daniel Sygnatowicz, Dawid Wojak, Adrian Januszko, Dawid Świdwa, Kacper Osiadły