Puchar wójta dla Huraganu (FOTO)
PROBOSZCZÓW. Wielkie sportowe emocje, kapitalna organizacja imprezy, wspaniała atmosfera i na boisku i wokół boiska - tak wyglądał piłkarski Turniej o Puchar Wójta Pielgrzymki rozegrany na boisku Huraganu w Proboszczowie. O sprawną organizacje zadbało Gminne Centrum Kultury w Pielgrzymce i Barbara Andryjasik, wiceprezes Huraganu. Hitem dnia były stoiska kulinarno-pamiątkarskie przygotowane przez rodziny piłkarzy Huraganu. Hitem była koszulka z napisem "Huragan to jest potęga", koszulki klubowe, szaliki czy miniaturki do samochodów oraz kilkanaście rodzajów ciast. A wszystko po to aby... - Zbieramy na tzw. wkład własny aby otrzymać dotację na chwytopiłki za bramkami - tłumaczyła prezes Andryjasik. - Napisany przez nas projekt zyskał uznanie i dostaniemy dofinansowanie, ale musimy wpłacić owe 2300 zł stąd wielka proboszczowska akcja na dzisiejszym turnieju...
Brawo Huragan, brawo wszyscy identyfikujący się z tym sympatycznym klubem!
Dodajmy iż fundator pucharu, czyli wójt gminy Pielgrzymka Tomasz SYBIS niebawem ma wybudować przy boisku pawilon klubowy z prawdziwego zdarzenia. No i ma być na stałe doprowadzony prąd. Na okoliczność turnieju prąd na boisko popłynął z remizy miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Strażacy sprawnie też zabezpieczali turniej i zupełnie przyzwoicie radzili sobie przy wojskowej garkuchni. Przygotowany przez strażaków żurek konkurował z ciastami fanek Huraganu...
A na boisku świetne mecze i wielkie emocje. Turniej rozpoczął beniaminek A-klasy Fenix Pielgrzymka pokonując Płomień Nowa Wieś Grodziska 3:1. Gole Bartka Hajduna, Piszczałki i Wędziny pokazały iż Fenix chce grać w finale turnieju... Potem emocje były jeszcze większe, bo Huragan po dobrym meczu, dwóch golach Nowaczewskiego i kapitalnym uderzeniu Semeniuka, pokonał Orła Wojcieszyn.
Ale emocje sięgnęły zenitu kiedy na boisku wybiegły jedenastki Fenixa i juniorów Huraganu. Dla Fenixa miało być łatwo i i przyjemnie a zrobił się mecz na noże. Proboszczowska młodzież postawiła się i o każdy metr boiska walczyła jak o życie. Po raz pierwszy w turnieju sędziowie musieli często sięgać po kolorowe kartki by temperować emocje zawodników. Ostatecznie Fenix wygrał 1:0 po rzucie karnym pewnie egzekwowanym przez Bartka Hajduna.
W wielkim finale Huragan zmierzył się z Fenixem i wygrał po kapitalnym spotkaniu 4:2. Trzecie miejsce zajął Orzeł Wojcieszyn pokonując juniorów Huraganu 2:0. Jak zwykle podczas takich turniejów nie brakowało transferowych ciekawostek. Przesądzone jest granie w Fenixie Dominika Kalety, ale na trybunach głośno było o tym, że kto wie czy Bartek Hajdun nie wróci do... Polonii Ernestynów. Kilku zawodników w lidze reprezentujących inne kluby sprawdzały się w nowym towarzystwie, ale to podobno nic nie znaczyło. Pożyjemy - zobaczymy.
{gallery}galeria/sport/10-07-16-Puchar-Wojta-Pielgrzymki-fot-zbigniew-jakubowski{/gallery}