Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Rzeź niewiniątek-blamaż Snowidzy (FOTO)

ZAGRODNO. Niedziela w A-klasie przyniosła istną rzeź niewiniątek, w której Orzeł Zagrodno zdeklasował Zjednoczonych Snowidza, wygrywając 8:1. Sam wynik może jakąś potężną sensacją nie jest, ale na murawie różnica klas była aż nadto widoczna. Gdyby zawodnicy z Zagrodna nie marnowali kolejnych stuprocentowych sytuacji, rezultat byłby zdecydowanie bardziej okazały. I pomyśleć, że mecz rozpoczął się od gola… Zjednoczonych.

Rzeź niewiniątek-blamaż Snowidzy (FOTO)

Jeszcze kilka tygodni temu w III grupie A-klasy zastanawiano się jakim cudem Zjednoczeni Snowidza zdobyli tylko siedem punktów w poprzednich rozgrywkach. Po obejrzeniu dzisiejszego „spektaklu”, bardziej zasadne byłoby pytanie, jakim cudem Zjednoczeni zdołali pokonać aż 5:1 Radziechowiankę Radziechów?

Goście przyjechali do Zagrodna bez bramkarza, więc w rolę golkiperów wcielali się gracze z pola. Efekty nie były najlepsze, choć obaj z pewnością mieli najwięcej kontaktów z piłką w swoim zespole. Od pierwszych minut Orzeł nacierał, ale dwie szarże Szymona Kaliciaka nie przyniosły efektów, a główka Michała Kaliciaka obiła poprzeczkę. Po upływie kwadransa na trybunach zapanowała konsternacja. Pierwszy atak gości, piłka trafia w rękę Grzegorza Sokołowskiego i sędzia wskazuje na „wapno”. Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Maciej Szałęga. Bramka ani trochę nie wpłynęła na obraz gry. Nadal atakowali gospodarze, lecz nad ich skutecznością wypadało tego dnia spuścić tylko zasłonę milczenia. Liczbą sytuacji z jednej połowy można by obdzielić przynajmniej dwa pełne spotkania. W końcówce pierwszej części miejscowi zdołali się wreszcie przełamać i w 34. minucie Kamil Kroczak pokonał Łukasza Szymańskiego.

Kilka chwil później Orzeł już prowadził. Tym razem Kroczak zapisał na swoim koncie asystę, podając Michałowi Kaliciakowi, który lekkim, ale precyzyjnym strzałem przy słupku zdobył gola numer dwa. Tuż przed gwizdkiem zapraszającym na przerwę Kamil Kroczak wpisał się na listę strzelców po raz drugi, tym razem trafiając głową, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

W drugiej połowie Zjednoczeni zmienili bramkarza, jednak zapomnieli chyba, że po przerwie zmienia się również strony, bo… czterokrotnie zatrudniali wprowadzonego między słupki Macieja Gałkę. Golkiper dzielnie radził sobie z próbami partnerów z zespołu, dając się pokonać tylko raz, Michałowi Kulisiowi. Marnym, ale jednak pocieszeniem dla gości może być fakt, że skuteczność od Orła mieli lepszą. Drugą część rozpoczęły dwie okazje Szymona Kaliciaka, lecz w obu sytuacjach przegrał z Gałką. Do siatki trafił natomiast Kroczak, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Hat- tricka skompletował za to Michał Kaliciak, który najpierw dobił strzał jednego z kolegów, a następnie sfinalizował podanie Szymona Kaliciaka. Napastnik Orła do trzech goli dorzucił efektowną asystę, świetnie dogrywając piłkę wprowadzonemu na plac gry kilka chwil wcześniej Damianowi Kroczakowi. Trzy minuty przed końcem miejscowi zdobyli kolejnego kuriozalnego gola, kiedy to po rzucie rożnym z woleja kropnął Grzegorz Sokołowski, piłka trafiła w poprzeczkę, plecy bramkarza i z linii bramkowej do siatki wbił ją Łukasz Kuboń. W doliczonym czasie gry podwyższyć mógł jeszcze Mariusz Miklas, który najpierw ograł rywali niczym treningowe tyczki, a następnie uderzył prosto w bramkarza. By oddać niecodzienny przebieg meczu, należy również wspomnieć o nieuznanym golu Zjednoczonych. Jeden z ich zawodników, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego popisał się kapitalnym… siatkarskim blokiem nie dając najmniejszych szans na skuteczną interwencją Marcinowi Toczkowi.

I takie właśnie spotkanie rozegrano dziś w Zagrodnie. Cenimy dobry kabaret, ale na zielonej murawie zdecydowanie bardziej wolimy poważną, piłkarską rywalizację.

Orzeł Zagrodno – Zjednoczeni Snowidza 8:1 (3:1)
K. Kroczak 34’, 44’. M. Kaliciak 37’, 60’, 67’, D. Kroczak 71’, M. Kuliś 82’ (sam), Kuboń 87’ – Szałęga 15’ (k)
Orzeł: Toczek – Ł. Bielecki, Sokołowski, B. Bielecki, Karasiński, Gut (60. Miklas), Paweł Baranowski, Markiewicz (65. Piotr Baranowski), K. Kroczak (55. D. Kroczak) Sz. Kaliciak (70. Kuboń), M. Kaliciak
Zjednoczeni: Szymański (46. Gałka) – Babiarz, Biadała, Bochenek, Fiałka, Karpiejczyk (75. M. Kuliś), K. Kuliś (40. Bartnicki), Samborski (70. Sokół), Nowak, Siadkowski, Szałęga

{gallery}galeria/sport/02-10-16-Orzel-Zagrodno-Zjednoczeni-Snowidza-fot-dawid-graczyk{/gallery}

Powiązane wpisy