Fenix utonął w nurcie Skory (FOTO)
JADWISIN. Dzisiejszy pojedynek Skory Jadwisin z Fenixem Pielgrzymka zapowiadał się niezwykle ciekawie, bo broniący tytułu gospodarze zajmowali drugie miejsce w ligowej tabeli, natomiast rewelacyjny beniaminek okupował najniższy stopień podium. Samo spotkanie nie zawiodło, jednak wynik może być mylący, ponieważ goście przegrali aż 6:1, lecz z przebiegu gry na pewno nie zasłużyli na tak wysoką porażkę.
Choć obie ekipy w tabeli dzieliły zaledwie dwa „oczka”, mało kto dawał szansę Fenixowi. Goście postawili się jednak faworytowi, ale do pokonania Skory potrzeba zdecydowanie więcej. Już od pierwszych minut na murawie było naprawdę ciekawie, bo najpierw strzał Łukasza Romanka odbił Grzegorz Lechocki, a moment później, po drugiej stronie boiska Jarosław Radziszewski zatrzymał próbę Macieja Pawłowicza. Drugi atak zespołu z Jadwisina przyniósł już trafienie. Marcin Kulik wypatrzył Tymoteusza Sobańskiego, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem otworzył wynik meczu. W 23. minucie napastnik Skory zanotował drugą asystę, tym razem dogrywając Łukaszowi Romankowi. Pozyskany z Burzy Gołaczów zawodnik popisał się ładnym uderzeniem pod poprzeczkę, nie dając szans Lechockiemu.
Po zmianie stron Fenix złapał kontakt, kiedy to akcję na lewym skrzydle przeprowadził Dominik Kaleta, dograł w pole karne, gdzie najlepiej znalazł się wprowadzony na boisko z ławki rezerwowych Radosław Brewko, zaskakując Radziszewskiego strzałem przy bliższym słupku. Skora szybko wybiła z głów gości marzenia o remisie. Niespełna cztery minuty po golu Fenixa, Paweł Mirek dopadł do wybitej przez bramkarza piłki i umieścił ją w siatce. Kwadrans przed końcem było już po meczu. Po strzale z dystansu błąd popełnił Lechocki, „wypluwając” futbolówkę wprost pod nogi Romanka, który nie miał problemów z podwyższeniem prowadzenia. Goście próbowali jeszcze zmniejszyć rozmiary porażki, ale na ich drodze stanął Radziszewski, parując uderzenie z dystansu Bartłomieja Hajduna na poprzeczkę, a następnie odbijając dobitkę Dominika Kalety.
W końcówce Skora zadała jeszcze dwa ciosy. Andrzej Muczyń wyciął w polu karnym Marcina Hyskiego i gola z „wapna” zdobył Marcin Kulik, by po minucie dołożyć drugiego gola. Kolejny raz trafienie wypracował Hyski, tym razem popisując się dobrym podaniem ze skraju pola karnego.
Skora zainkasowała więc komplet punktów i z siedmioma zwycięstwami na koncie utrzymała kontakt z liderem, mającym jeden mecz rozegrany więcej. Porażka sprawiła, że Fenix stracił miejsce na podium kosztem Nysy Wiadrów.
Skora Jadwisin – Fenix Pielgrzymka 6:1 (2:0)
Sobański 7’, Romanek 23’, 75’, Mirek 61’, M. Kulik 83’ (k), 84’ – Brewko 57’
Skora: Radziszewski – Piotrowski, Ginda, Bajkowski (83. Sokołowski), Stanek (82. W. Kulik), J. Kulik, Mirek, Hyski, Sobański (83. Konarski), M. Kulik, Romanek (85. Kawecki)
Fenix: Lechocki – Adamiec (60. Dereń), Głodowski (46. Brewko), B. Hajdun, Kaleta, Kubaj (72. Siwiński), Marchewka, Muczyń, Pawłowicz (46. K. Hajdun), Piszczałka (88. Kędzierski), Onacki
{gallery}galeria/sport/09-10-16-Skora-Jadwisin-Fenix-Pielgrzymka-fot-dawid-graczyk{/gallery}