Ogień zatrzymał RENBUT (FOTO)
ZŁOTORYJA. KKS Ren-But Złotoryja po czterech wygranych z rzędu liczył na kolejny triumf, jednak musiał obejść się smakiem, bo nieznacznie lepiej notowany w ligowej tabeli rywal zwyciężył w Złotoryi aż 3:0. Ogień Żmigród był na parkiecie zdecydowanie dojrzalszy, zachowując spokój nawet w trudnych momentach, co poskutkowało wygraniem pierwszego i ostatniego seta. To właśnie w tych odsłonach złotoryjanie byli najbliżej urwania choćby punktu rywalom, jednak ostatecznie po stronie wygranych setów gospodarzy od początku do końca spotkania widniało „0”.
W mecz zdecydowanie lepiej weszli złotoryjanie, obejmując kilkupunktowe prowadzenie, które w miarę upływu czasu topniało, by w końcówce seta wynosić ledwie dwa punkty. Dwoma świetnymi atakami popisał się Marcin Pokrywka i na tablicy świetlnej było już 24:21 dla KKS-u. Wówczas w poczynania miejscowych wkradła się nerwowość, bo seria błędów sprawiła, że momentalnie zrobiło się 24:24, a trener Piotr Szarejko poprosił o czas. Przerwa na niewiele się zdała i Ogień objął prowadzenie, by w ostatniej akcji, po długiej, efektownej wymianie przypieczętować zwycięstwo w pierwszym secie.
Druga odsłona nie rozpoczęła się po myśli złotoryjan, od początku goniących wynik. Ta sztuka podopiecznym trenera Szarejki się udała i KKS prowadził najpierw 15:14, a następnie 16:15, by w końcówce znów wypuścić wygraną z rąk. Przyjezdni zmarnowali piłkę setową, ale przy wyniku 24:24 zachowali już zimną krew, dwukrotnie zdobywając punkt.
Zespół ze Żmigrodu był o krok od wygranej, lecz złotoryjanie od początku ambitnie ruszyli do ataku, co poskutkowało trzema punktami przewagi. Podobnie jak w pierwszej odsłonie, Ogień powoli się rozkręcał, by dogonić miejscowych. KKS kolejny raz odskoczył rywalowi i miał szansę by prowadzić 20:17, lecz przyjezdni efektownie wyszli z opresji, ofiarnie odpierając atak złotoryjan i zdobywając kontaktowy punkt, następnie doprowadzając do wyrównania, a w kolejnej akcji obejmując prowadzenie. Ogień przewagę utrzymał już do samego końca, trzeciego seta wygrywając 25:23, a cały mecz, w niespełna osiemdziesiąt minut, 3:0.
KKS Ren But Złotoryja – Ogień Żmigród 0:3 (25:27, 24:26, 23:25)
KKS: Czuba, Charytoniuk, Biały, Zagrobelny, Kwieciński, Pokrywka, Pasik, Żukrowski, Szydełko, Śliwa, Kominiak (libero)
Ogień: Grys, Składnik, Kuriata, Surtel, Osiński, Cichosz, Mularczyk, Husarz, Rudnicki (libero), Dębowski (libero)
MVP Ogień: Grys
MVP KKS: Biały
{gallery}galeria/sport/18-02-17-KKS Ren-But-Zlotoryja-Ogien-Zmigrod-fot-dawid-graczyk{/gallery}