Sejmikowy poker wygrała koalicja rządząca Dolny Śląskiem
REGION. Nie doszło do odwołania przewodniczącego Sejmiku Dolnośląskiego Andrzeja JAROCHA z Prawa i Sprawiedliwość. Matematyka w Sejmiku przegrała z wyrachowaniem dwójki radnych opozycyjnych, którzy "last minute" byli przeciwni odwołaniu Jarocha. Głosowanie było tajne więc póki co nazwisk radnych i ich głosowania nie poznamy... Wynik głosowania... 17:17 ponieważ w Sesji wzięło udział 34 radnych. Zabrakło dwoje radnych PiS w tym przewodniczącego Klubu Radnych PiS Piotra Karwana walczącego od tygodnia z zakażeniem covidem.

Obecny układ sił w Sejmiku 19 radnych opozycji i 17 koalicji PiS i BS wskazywał jednoznacznie iż Jaroch może się "pakować". Nowym przewodniczącym miał został Marek SKORUPA. Kiedy okazało się, że w Sesji nie weźmie udziału dwoje radnych PiS (Piotr Karwan i Małgorzata Calińska-Mayer) to sprawa odwołania wydawała się być przesądzona. Do odwołania Jarocha w 36-osobowym Sejmiku potrzeba było 19 głosów i wydawało się, że opozycja tyle posiada. Ale w polityce słowo "wydaje się" jest jak sprinterski bieg przez pole minowe... We wniosku o odwołanie przewodniczącego Sejmiku, Koalicja Obywatelska zarzucała Andrzejowi Jarochowi, że w swojej pracy przedkłada bieżące interesy partii nad zasady sprawiedliwej debaty.
Za odwołanie było nieoczekiwanie...17 radnych opozycji (10 z KO, 5 z N+ i 2 z BS) a 17 było temu przeciwnych (12 z Prawa i Sprawiedliwość, 3 z "nowego" Bezpartyjni i Samorządowcy i 2 z BS). W tej sytuacji Andrzej JAROCH zachował stanowisko prestiżowe szczególnie dla Prawa i Sprawiedliwość. Nic dziwnego iż po głosowaniu obecny na sali minister Michał DWORCZYK nie kryjąc zadowolenia z wyniku głosowania obwieścił i koalicja na Dolnym Śląsku jest stabilna i można być spokojnym o rozwój Dolnego Śląska...A wniosek o odwołanie Jarocha określił próbą wywołania awantury politycznej...
15 radnych Koalicji Obywatelskiej i Nowoczesnej+ miało poprzeć 4 radnych z Bezpartyjnych Samorządowców: Patryk WILD, Mirosław LUBIŃSKI, Dariusz STASIAK i Michał BOBOWIEC. Ta grupa zapoczątkowała rewoltę w Sejmiku, którego finałem miało być odwołanie Jarocha. Po Sesji jedynie Patryk WILD publicznie potwierdził iż głosował za odwołaniem Andrzeja JAROCHA....A może w koalicji KO-N+ jednak znalazło się dwoje radnych, którzy uznali jednak, że sensowniejsze jest udzielenie poparcia PiS-owi w Sejmiku?
Koalicja Obywatelska w Sejmiku już zapowiedziała iż ponownie złoży wniosek o odwołanie Andrzeja Jarocha...W końcu poker nawet w wydaniu samorządowym to mocno wciągania rozrywka...