Policjanci uratowali małżeństwo z płonącego domu
BOLKÓW. Jaworscy policjanci uratowali życie małżeństwu, które o własnych siłach nie mogło opuścić płonącego budynku. Funkcjonariusze jako pierwsi pojawili się na miejscu pożaru. Wiedząc, że wewnątrz domu pozostały jeszcze dwie osoby, nie czekali na straż pożarną tylko weszli do zadymionego budynku. Pomogli starszemu małżeństwu wydostać się z mieszkania, ewakuując ich w bezpieczne miejsce. Dzięki szybkiej reakcji sierż. sztab. Michała Molisa oraz st. post. Krzysztofa Ochowicza nie doszło do tragedii.
Wszystko wydarzyło się w Wigilię ok. godz. 15.00. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaworze otrzymał telefoniczne zgłoszenie o pożarze w jednym z budynków mieszkalnych w Bolkowie. Na miejsce niezwłocznie zostali skierowani funkcjonariusze z miejscowego komisariatu. Wezwano również straż pożarną. Policjanci, którzy przybyli na miejsce jako pierwsi, ustalili, że z płonącego domu wyszli wszyscy lokatorzy, za wyjątkiem starszego małżeństwa mieszkającego na tej samej kondygnacji, gdzie pojawił się ogień.
Funkcjonariusze widząc realne zagrożenie dla pary, która pozostała w budynku nie czekali na przyjazd strażaków i natychmiast przystąpili do pomocy osobom znajdującym się w płonącym obiekcie. Po wejściu do klatki schodowej okazało się, że zadymienie było tak silne, że mundurowi musieli poruszać się na kolanach. Kiedy dotarli do uwięzionego na 2 piętrze małżeństwa w wieku 68 i 77 lat, pomogli im wyjść z mieszkania, a następnie ewakuowali ich na zewnątrz.
Dalsze działania na miejscu zdarzenia prowadzili przybyli strażacy.
Warto podkreślić, że dzięki szybkiej reakcji policjantów z bolkowskiego komisariatu sierż. sztab. Michała Molisa oraz st. post. Krzysztofa Ochowicza nie doszło do tragedii. Żadna z osób nie ucierpiała w tym zdarzeniu, chociaż zarówno policjanci, jak i uratowane małżeństwo z uwagi na problemy z oddychaniem, musieli skorzystać z tlenu podanego przez zespół pogotowia. Na szczęście nie była wymaga jednak ich hospitalizacja. Mundurowi nie wahali się ani chwili, bo wstępując w szeregi policji ślubowali " Strzec bezpieczeństwa państwa i jego obywateli nawet z narażeniem życia".