Bolków, Chocianów, Chojnów, Gaworzyce, Głogów, Grębocice, Jawor, Krotoszyce, Kunice, Legnica, Legnickie Pole, Lubin, Męcinka, Miłkowice, Mściwojów, Paszowice, Pielgrzymka, Polkowice, Prochowice, Przemków, Radwanice, Rudna, Ruja, Ścinawa, Wądroże Wielkie, Zagrodno, Złotoryja

Kto zostanie burmistrzem Jawora?

JAWOR. Jest trzeci kandydat na burmistrza Jawora. A dokładnie, kandydatka. To 34-letnia Aneta Kucharzyk z Prawa i Sprawiedliwości, przedstawiona wczoraj dziennikarzom w biurze poselskim Elżbiety Witek. Kandydatka ma wykształcenie wyższe, a obecnie pracuje w Departamencie Obsługi Inwestora Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest-Park. Społecznie pełni funkcję przedstawiciela wojewody w Radzie Społecznej Przychodni Rejonowej w Jaworze, wcześniej pełniła funkcję dyrektora biura poselskiego Elżbiety Witek.

W chwili obecnej znamy trójkę kandydatów deklarujących walkę o Ratusz: obecnego burmistrza Emiliana BERĘ z KWW Emilian Bera Razem, Krzysztofa KOWALCZYKA z KWW Porozumienie Samorządowej i wymienioną na wstępie Anetę Kucharzyk. Czy pojawi się "czwarty do wyborczego brydża"?

Kto zostanie burmistrzem Jawora?

Elżbieta WITEK zapewniała, że Prawo i Sprawiedliwość w Jaworza miało kilku kandydatów na urząd burmistrza, ale postawiono na Anetę Kucharzyk. Kandydatka PiS-u przedstawiła się jako kandydatka, która chce "zjednoczyć mieszkańców Jawora" i być "burmistrzem realnych możliwości".

Wydaje się, że w gorącym okresie przedwyborczym celem Anety Kucharzyk a przede wszystkim posłanki Elżbiety Witek jest zjednoczenie jaworskiej prawicy a nie jednoczenie mieszkańców (zapowiedziano powstanie Jaworskiego Forum Dialogu Społecznego). PiS w Jaworze nie wyciągnął wniosków ze spektakularnej porażki przed czterema laty. Przypomnijmy iż w 2014 roku widząc rozpędzonego kandydata na burmistrza Emiliana BERĘ, który dostał wsparcie lokalnego SLD, prawica zamiast zwierać szyki, postępowała zupełnie inaczej.

W rezultacie do wyborów i walki o burmistrza w 2014 stanęli: Emilian Bera,  broniący wówczas fotela burmistrza Artur Urbański z Porozumienia Prawicy, Arkadiusz Baranowski - kandydat KWW Wspólnota i Samorządność,  Mirosław Koluszko (Wspólna Przyszłość) i Grzegorz Koćwin. Bera triumfował chociaż do smakowania zwycięstwa potrzebna była II tura. W II turze rywalem Bery był Urbański i wybory były używając terminologii bokserskiej nokautem. Bera w II turze uzyskał poparcie 4876 jaworzan co dało mu 67 procent głosów.

Czy w tym roku będzie podobnie? Nie brak opinii, że prawica w Jaworze mogłaby pokusić się o sukces jedynie wówczas kiedy naprawdę by się zjednoczyła i wystawiła jednego kandydata na burmistrza i była to Elżbieta WITEK. Ale tak się nie stało. Być może dlatego, że póki co była minister znalazła się jakby w niełasce prezesa Kaczyńskiego, a może dlatego, że ew. porażka w 2018 roku mogłaby odbić się jej "czkawką" w walce o mandat posłanki do Parlamentu Europejskiego za rok. A może po prostu Elżbieta Witek zmęczona politycznym kołowrotkiem chciałaby się nacieszyć "byciem babcią"? Co ciekawe w Jaworze wróble ćwierkają iż w przypadku wygranej Anety Kucharzyk, posłanka Witek mogłaby zostać wiceburmistrzem. 

W każdym razie czy to się komuś podoba czy nie, kandydatura Anety Kucharzyk, osoby skądinąd sympatycznej i mądrej, wydaje się być kandydaturą "z łapanki". I może powtórzyć się casus Artura Urbańskiego i podobnie jak 4 lata temu PiS nie będzie miał swojego kandydata w II turze ...

Na wstępie pisaliśmy o możliwości pojawienia się "czwartego do brydża" o jaworski Ratusz. W tym kontekście obserwatorzy samorządowo-politycznej sceny w Jaworze odnotowali zarejestrowanie Komitetu Wyborczego Wyborców "Jaworska Prawica - Inicjatywa Idei". Kto się za tym kryje? Maciej Gwoździewicz, który bezskutecznie walczył o mandat posła do Sejmu z ugrupowania Janusza Korwina, a obecnie jest jednym z liderów Porozumienia Jarosława Gowina w okręgu jeleniogórsko-legnickim. Już kilka miesięcy wstecz spekulowano iż właśnie Gwoździewicz może być kontrkandydatem Bery w walce o Ratusz. Póki co Gwoździewicz został pełnomocnikiem KWW "Jaworska Prawica - Inicjatywa Idei".

Nie brak opinii, że właśnie z tego KWW o jaworski Ratusz mógłby ewentualnie ubiegać się jaworski radny Krzysztof DETYNA, który w minionym czteroleciu jako jedyny jaworski polityk był politycznie, ideologicznie wyrazisty. Konsekwentnie antyPO-owski i antyBerowski, zadeklarowany przeciwnik sprowadzania uchodźców do Polski itp. Aż dziw bierze czemu to Detyna nie został kandydatem Zjednoczonej Prawicy w Jaworze. Odpowiedź jest prosta: bo prawica w Jaworze jest rozbita... I chyba nie wszystkim po drodze z posłanką Witek...

A my ciekawi jesteśmy opinii naszych czytelników i zarazem mieszkańców Jawora - kto ich zdaniem byłby najlepszym kandydatem na burmistrza Jawora na lata 2018-23?

{advpoll id='59' view_result='0' width='0' position='center'}

Powiązane wpisy