Samochód uderzył w drzewo
JAWOR. Jedna osoba nie żyje, dwie kolejne są ranne - to tragiczny bilans wypadku, do którego doszło wczoraj na drodze między Jaworem a Myśliborzem. Auto uderzyło w drzewo. Niestety, nie udało się uratować 18-letniego mieszkańca powiatu jaworskiego, który był pasażerem.
- Ze wstępnych ustaleń poczynionych na miejscu wynika, iż 20-letni mężczyzna kierujący pojazdem marki Rover, jadąc z Jawora w kierunku Myśliborza, z niewiadomych przyczyn stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i i uderzył w przydrożne drzewo - mówi Ewa Kluczyńska z jaworskiej policji.
Samochodem podróżowały w sumie trzy osoby - to młodzi mężczyźni od 18 do 20 lat.
- Jeden z pasażerów został przetransportowany helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala we Wrocławiu, gdzie, niestety, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł. Kierujący i drugi pasażer są ranni i przebywają w placówce medycznej, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - dodaje policjantka.
W tej chwili policja pod nadzorem prokuratury prowadzi postępowanie, które ma wyjaśnić okoliczności i przyczyny tego tragicznego w skutkach zdarzenia.