Głupi żart wolności wart
JAWOR. 37-latkowi z Jawora za swój "wygłup" przyjdzie słono zapłacić. Nawet 8 lat więzienia może mu grozić za umieszczenie w internecie komentarza z informacją o chęci podłożenia bomby w miejscu, gdzie miał przebywać prezydent USA.
W poniedziałek warszawscy policjanci zostali postawieni na nogi po tym, jak otrzymali zawiadomienie, że w jednej z aplikacji internetowych pojawił się komentarz o chęci podłożenia bomby w miejscu, gdzie miał pojawić się Joe Biden. szybko namierzono autora wpisu.
- Kolejni do działania przystąpili policjanci z Jawora, bo to właśnie na ich terenie miał zamieszkiwać właściciel numeru telefonu, który umieścił komentarz w sieci. Policjanci zapukali do jego drzwi z samego rana, a on sam nie krył zdziwienia, widząc funkcjonariuszy - informuje mł. asp. Paweł Noga z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
37-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
- Mężczyzna tłumaczył funkcjonariuszom, że w momencie umieszczania wpisu w aplikacji internetowej znajdował się pod wpływem alkoholu, a cała sytuacja wydała mu się wtedy bardzo zabawna. Na szczęście 37-latek nie posiadał żadnych ładunków wybuchowych, a wszystko okazało się być żartem, naruszającym przepisy kodeksu karnego i wywołującym niepotrzebne działanie służb - dodaje asp. Paweł Noga.
Jaworzanin stanie teraz przed sądem. Grozi mu surowa kara, bo nawet 8 lat więzienia. Mężczyzna już został objęty dozorem policyjnym. Musiał też wpłacić poręczenie majątkowe.