Komornik z prokuratorskimi zarzutami
JAWOR. Cudzymi pieniędzmi opłacał swoje rachunki, spłacał kredyty i płacił za zrobione zakupy. Przywłaszczał wyegzekwowane od dłużników pieniądze zamiast przekazać je wierzycielom. M.in. takich przestępstw- zdaniem prokuratury - dopuścił się Marcin L., komornik sądowy przy Sądzie Rejonowym w Jaworze. Mężczyzna usłyszał zarzuty i został zawieszony w czynnościach komornika sądowego.
Śledztwo prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Legnicy obejmuje prowadzenie kancelarii komorniczej od lipca 2020 roku do maja 2021 roku. W tym czasie- według ustaleń śledczych - komornik sądowy miał przywłaszczyć sobie ogromne pieniądze, bo 658 tysięcy zł.
- Marcin L. nie przekazywał wierzycielom wyegzekwowanych od dłużników należności, przywłaszczając w ten sposób powierzone w ramach prowadzonych postępowań mienie. W innych postępowaniach nie przekazywał wierzycielom w ustawowym terminie należności, dopuszczając się nawet wielomiesięcznych opóźnień w przekazywaniu pieniędzy. Z rachunku bankowego kancelarii opłacał prywatne wydatki takie jak: spłaty kredytów, opłaty rachunków, zapłaty za zakupy oraz regulował koszty działalności egzekucyjnej. Pobierał od wierzycieli zaliczki na wydatki związane z czynnościami komorniczymi, po czym czynności tych nie wykonał, a pobranych środków nie zwrócił wierzycielom - wylicza Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
Marcin L. usłyszał już prokuratorskie zarzuty, do których się nie przyznaje.
- Prokurator przedstawił Marcinowi L., będącemu jako komornik sądowy funkcjonariuszem publicznym, zarzuty popełnienia przestępstw: niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień na szkodę interesu publicznego i prywatnego oraz przywłaszczenia powierzonego mienia, w tym mienia znacznej wartości - dodaje Lidia Tkaczyszyn.
Decyzją Ministra Sprawiedliwości Marcin L. został zawieszony w czynnościach komornika sądowego.
Prokurator zastosował wobec mężczyzny środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego oraz zawieszenia w wykonywaniu zawodu komornika sądowego. Obrońca komornika wniósł jednak zażalenie na tę decyzję. Postanowienie to nie jest zatem prawomocne.
- Śledztwo ma charakter rozwojowy. Niniejszym postępowaniem karnym najpierw objęty był okres lat 2020-2021, po czym w oparciu o ustalenia dowodowe, rozszerzono śledztwo o okres lat 2016-2020 - informuje rzeczniczka prokuratury.