III Jarmark Bożonarodzeniowy w Wądrożu Wielkim (FOTO)
WĄDROŻE WIELKIE. Trzeci w historii gminy Jarmark Bożonarodzeniowy już za nami i bez wątpienia przejdzie do historii gminy. Takiej eksplozji życzliwości, ciepła, serdeczności i świetnego humoru wpisujących się idealnie w określenie "magia świąt" trudno uświadczyć na wszystkich świątecznych jarmarkach. Licznym wystawców i gościom odwiedzających jarmark nie przeszkadzało przenikliwe zimno ani porywisty wiatr. - Grzeje nas grzaniem. Oczywiście bezalkoholowy oraz atmosfera na jarmarku - krótko i dobitnie podsumował gość starosta jaworski Michał BANDER.
Wójt Elżbieta JEDLECKA wraz z załogą Urzędu Gminy wspieranego przez Centrum Biblioteczno - Kulturalne w Wądrożu Wielkim potrafili stworzyć wraz z mieszkańcami prawdziwe Bożonarodzeniowe misterium.
Jakby komuś mało było atrakcji to o świąteczny muzyczny klimat zadbał znany piosenkarz Mateusz ZIÓŁKO. Kolędom nadał specyficzną aranżacje muzyczną i plac targowy momentalnie zamienił się w gminną imprezę taneczną...
W tym roku Jarmark odbywał się ponownie na terenach gminnego targowiska i wokół wiejskiej świetlicy. I to był przysłowiowy strzał w "10". Trudno było ogarnąć masę atrakcji. Liczne stragany z ozdobami i dekoracjami świątecznymi wykonane osobiście przez wystawców, ciepłymi posiłkami i napojami, domowymi wypiekami i świątecznymi potrawami przyciągnęły tłumy. Pogoda dopisała i tylko o zimowej porze roku przypominały specjalne dekoracje - ogromny ścienny zimowy pejzaż i duże sanie.
Atmosfera była cudowna i nawet magii świąt dał się ponieść gminny minister finansów Dariusz SUBOCZ nie żaując grosza na przepyszne makowce. - Dla mnie święta = makowiec - krótko skwitowal pytanie o kulinarne gusta szef gminnych finansów.
Trzeci Jarmark Bożonarodzeniowy w Wądrożu Wielkim okazał się świetnie zorganizowanym , pełnym uroku i uśmiechu świątecznym wydarzeniem . Kto nie był, może zobaczyć w fotogalerii jak się bawili jego uczestnicy .
Fot.zj