Jawor w pościgu za Puszczą Niepołomice. Na początek stadion
JAWOR. Mało kto wie, że Jawor to miasto partnerskie Niepołomic. Puszcza Niepołomice gra w ekstraklasie a Jaworzanka Jawor w A-klasie. Ale ambitny burmistrz Jawora Emilian BERA chciałby ruszyć w pogoń za Niepołomicami przynajmniej w kwestii futbolu.
Na początek... stadion. Przestaje już być tajemnicą, że w najbliższych 3-4 latach stadion Jaworzanki Jawor w Parku Miejskim zostanie przebudowany. Wizualizacja tylko w części oddaje co powstanie...

Główne boisko zostanie oświetlone światłami o mocy ponad 2000 luxów, a główna trybuna (piętrowa) zadaszona pomieści maksymalnie 3000 kibiców. Tam znajdzie się także loża VIP oraz miejsca do pracy dziennikarzy. Pod trybuną będą szatnie, pomieszczenia klubowe, pokój sędziów itp. W planie jest także uruchomienie restauracji.
Za jedną z bramek powstanie trybuna dla kibiców gości na 300 miejsc.
Na obiekcie oprócz boiska bocznego pojawią się 3 boiska treningowe w tym jedno ze sztuczną nawierzchnią i wszystkie oświetlone.
Planowany koszt inwestycji to ok. 12 mln złotych. Miasto Jawor zamierza ubiegać się o środki zewnętrzne, ministerialne mając wsparcie w ministrze Piotrze BORYSIE.
Ale jest i drugi, nawet poważniejszy sojusznik. To Radosław ZYSNARSKI, jeden z liderów PSL na Dolnym Śląsku, prawa ręka Marszałka Pawła GANCARZA i zarazem prezes Jaworzanki 1946 Jawor. O Zysnarskim mówi się, że jest głównym rozgrywającym na Dolnym Śląsku (w przeszłości był jednak bramkarzem jaworskiego klubu) i jest w stanie mocno lobbować na rzecz poważnej inwestycji w jaworski futbol.
Czy tak się stanie? Póki co pewny jest awans Jaworzanki do klasy okręgowej, pewne jest to, że klub jest prawdziwym kombinatem szkolącym dzieci i młodzież. Prawdą jest także i to, że kolejnym celem Jaworzanki będzie awans do 4 ligi...
Czy dogonią Puszczę Niepołomice? A dlaczego nie...