Podróż marzeń czyli prace ręczne OSiR-u
LEGNICA. Przed niedzielnym spływem samoróbek wartkim nurtem Kaczawy pod hasłem "Podróż marzeń" w legnickim Ośrodku Sportu i Rekreacji ogłoszono pełną mobilizację ludzi i sprzętu. I kto żyw pod wodzą zastępcy dyrektora OSiRu Jarosława STRYŃKOWSKIEGO ruszył do walki z żywiołem, czyli mniej lub bardziej ohydną roślinnością, która z powodu upałów i braku opadów deszczu wykwitła na całej długości legnickiego odcinka Kaczawy. Zanurzenie się w takiej wodnej brei to żadna przyjemność więc postanowiono Kaczawę czyścić.
Ludzi mało więc czyszczenie trwa jedynie na odcinku około 100 metrów przed linią mety. Póki co efekty prac są mizerne, ale do niedzieli będzie dobrze znając energię pracowników OSiR-u. Chociaż z drugiej strony płynięcie samoróbką po takiej Kaczawie od razu kwalifikowałoby legnicka imprezę do tych z rodzaju hardcorowych... Zwłaszcza w przypadku wpadnięcia do wody i jej się zachłyśnięciem...
W każdym razie za ekipę OSiR-u trzymamy kciuki!