Jest nowa erka dla najmniejszych pacjentów (FOTO)
LEGNICA. Udało się! Jest nowa erka dla noworodków. Od dziś legnicki szpital może przewozić najmniejszych pacjentów nowym, doskonale wyposażonym 3-litrowym Mercedesem Sprinterem.
Na nowe auto szpital czekał z niecierpliwością. Wiosną ub. roku, gdy po raz drugi silnik w starej erce noworodkowej odmówił posłuszeństwa, szpital ogłosił publiczną zbiórkę pieniędzy. Wspólnymi siłami udało się kupić i wyposażyć nowe auto. - O wyjątkowości erki noworodkowej stanowi jej wyposażenie, które pozwala najmniejszych pacjentów w stanie zagrożenia życia przewozić w maksymalnie bezpiecznych warunkach. Stąd w tej karetce jest m.in. inkubator, respirator, kardiomonitor czy choćby hydropneumatyczne nosze, które niwelują drgania podczas jazdy - wylicza zalety Tomasz Kozieł, rzecznik prasowy legnickiego szpitala. Erka noworodkowa robi ok. 300 kursów rocznie, co oznacza, że niemal każdego dnia przewozi najmniejszych pacjentów w stanie zagrożenia życia. - Tak wyposażona erka to mobilne stanowisko intensywnej terapii noworodka. W takiej karetce zawsze jest wyspecjalizowany zespół: lekarz, pielęgniarka i kierowca. A trafiają przecież do nas dzieci, które ważą nawet mniej niż 500 gramów - mówi Wojciech Kowalik, ordynator oddziału neonatologicznego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym. Nowa erka neonatologiczna kosztowała 516 tys. zł. W ramach publicznej zbiórki osoby prywatne dołożyły do kupna kilkanaście tysięcy zł, 140 tys. zł przekazała Fundacja Polska Miedź, 30 tys. zł urząd miasta Legnicy, a 10 tys. zł dorzucił urząd miasta i gminy w Prochowicach. {gallery}galeria/wydarzenia/21-06-17-przekazanie-nowej-karetki-fot-jagoda-balicka{/gallery}