„Ś.P. Ratownik Medyczny”
LEGNICA. Symboliczny pogrzeb i przyspieszony kurs udzielania pierwszej pomocy. Dziś w 16. miastach wojewódzkich w Polsce, przed urzędami wojewódzkimi, odbędą się manifestacje ratowników medycznych.
Do Wrocławia z regionu legnickiego jedzie spora grupa ratowników pracujących nie tylko w pogotowiu ratunkowym, ale i szpitalnych oddziałach ratunkowych.
- Mamy nadzieję, że wyjdzie do nas przed urząd wojewoda, któremu chcemy wręczyć petycję. Potem przejdziemy do Rynku, pod pręgierz, niosąc na desce symbolizującej trumnę, ratownika medycznego. W rynku zrobimy symboliczny pogrzeb tego ratownika, by pokazać to, że ratownicy coraz częściej rozważają możliwość odejścia z pracy - mówi Tomasz Wyciszkiewicz, koordynator dolnośląskiej akcji protestacyjnej.
Przypomnijmy, ratownicy medyczni ponad miesiąc temu rozpoczęli ogólnopolską akcję strajkową. Ta grupa zawodowa domaga się podwyżek, które zrównałyby ich zarobki z wynagrodzeniem pielęgniarek. Dziś ratownik medyczny średnio zarabia ok. 1800 zł na rękę. Protestujący chcą też całkowitego upaństwowienia systemu ratownictwa medycznego i przyspieszenia prac nad ustawą, która tę sferę reguluje.
- W Rynku będziemy także uczyć mieszkańców udzielania pierwszej pomocy. Będzie bardzo dużo fantomów, na których przechodnie będą mogli poćwiczyć. Proszę państwa, uczcie się udzielania pierwszej pomocy, bo co zrobicie, gdy zabraknie nas, ratowników medycznych - retorycznie pyta koordynator akcji.
Pikieta przed urzędem wojewódzkim we Wrocławiu rozpocznie się w samo południe.