Po wyjściu ze szpitala opieka przez rok
LEGNICA. Ma być lepiej, czyli szpital ma swoim pacjentem zająć się od początku do końca. Obecni dziś w legnickim szpitalu pracownicy NFZ potwierdzają, od października szpitale „sieciowe” mają zapewnić pacjentom kompleksową opiekę. Pacjent, który po 1 . października trafi do szpitala, ma po wyjściu z niego być otoczony opieką przez kolejnych 12 miesięcy. Jeśli zajdzie taka potrzeba – szpital ma zapewnić wizytę u specjalisty czy u rehabilitanta.
- I dobrze, bo do tej pory jak pacjent trafił do szpitala, to - niestety- po wypisaniu na własna rękę, co nie było łatwe, szukał pomocy w gabinetach specjalistów czy rehabilitantów. To właśnie się zmieni.- mówi Joanna Mierzwińska, rzecznik prasowy dolnośląskiego oddz. NFZ.
NFZ zapewnia, że pacjent po hospitalizacji, a wymagający dalszej opieki, nie będzie mógł być odesłany z kwitkiem. T o szpital ma wyznaczyć wizytę u konkretnego specjalisty czy rehabilitanta.
- W praktyce zazwyczaj wygląda to tak, że pacjent wychodząc ze szpitala dostaje dziś stos skierowań, a teraz pacjent nic nie otrzyma, bo to szpital zapewnia kontynuację leczenia w gabinetach specjalistycznych i rehabilitację. To szpital wyznacza terminy wizyt. - dodaje Joanna Mierzwińska.
- Te nowe przepisy oznaczają opiekę od początku do końca, czyli np. jeśli pacjent trafi do poradni, a z poradni na szpitalny oddział, to - jeśli zajdzie taka potrzeba- znowu wraca do poradni. - potwierdza Krystyna Barcik, dyr. Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Od października szpitale "sieciowe" będą też musiały zapewnić nocną i świąteczną opiekę medyczną. Oznacza to, że chory z katarem czy bólem głowy powinien trafić do szpitalnej poradni, a nie na SOR. W legnickim szpitalu taki system działa już dziś.
Przypomnijmy, że na Dolnym Śląsku szpitalami „sieciowymi” są obecne szpitale powiatowe, wojewódzkie i kliniczne.